Krzysztof Bosak: Rząd chce obniżyć jakość ochrony zdrowia

- Rząd PiS chce obniżenia jakości ochrony zdrowia w Polsce. Nigdy nie będzie na to mojej zgody – mówił w niedzielę na placu Wolności w Poznaniu Krzysztof Bosak. Kandydat Konfederacji na prezydenta zaapelował do Andrzeja Dudy o zawetowanie ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty.

Krzysztof Bosak: Rząd chce obniżyć jakość ochrony zdrowia
Źródło zdjęć: © Krzysztof Zatycki / Forum

Krzysztof Bosak stwierdził w Poznaniu, że "przy właściwie zerowej świadomości opinii publicznej", trwa dostosowywanie przepisów do tego, aby cudzoziemcy bez nostryfikowanych dyplomów lekarskich mogli znaleźć zatrudnienie w sektorze ochrony zdrowia.

Rząd obniża jakość ochrony zdrowia

- Rząd wyobraża sobie, że nie kształcąc wystarczającej liczby lekarzy z Polski, nie proponując im godnych warunków zatrudnienia i przewidywalnej ścieżki kariery, wystarczającej liczby miejsc specjalizacyjnych, a nawet dobrych warunków studiowania, uzupełni te braki cudzoziemcami ściąganymi z całego świata – mówił Bosak.

I dodał, że trzy lata temu w Polsce zostało odrzuconych 77 proc. wniosków o nostryfikacje dyplomów cudzoziemców, którzy mieli być zatrudnieni w polskiej ochronie zdrowia.

- Ta ustawa jest ucieczką do przodu, którą stosuje rząd Prawa i Sprawiedliwości wobec ogromnych braków kadrowych w ochronie zdrowia. Ma umożliwić nostryfikowanie dyplomów lekarskich na uproszczonych zasadach, pomijając cały tryb kształcenia medycznego, który przez pokolenia został wypracowany przez polskich lekarzy i polską kadrę naukową - mówił Bosak.

Podkreślał też, że chce stanąć w obronie jakości kształcenia medycznego. - Nie będzie nigdy mojej zgody na to, żeby ludzi bez dyplomów, ściąganych z całego świata, mianować lekarzami z pominięciem odpowiedniego uznania stanu ich kwalifikacji medycznych – stwierdził Bosak. Zaznaczył, że środowisko lekarskie krytykuje propozycje zmian w Ustawie o zawodzie lekarza, o której zawetowanie Bosak wnioskuje do prezydenta.

- Postuluję więcej miejsc na specjalizacjach, większą liczbę lekarzy specjalistów, personelu pomocniczego i medyków z innych zawodów. I godne wynagrodzenia dla kadry uczelni medycznych – mówił Bosak.

Czytaj też: Koronawirus. Raport z frontu, dzień piąty. Po omacku

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (443)