WOŚP zebrała więcej, niż rok temu o tej samej porze

Polecamy galerię: Zbierają pieniądze na chore dzieci

Zobacz, co można wylicytować na aukcjach WOŚP

W tym roku Finał WOŚP wystartował na Śląsku - w Zabrzu i Chorzowie. Na aukcjach WOŚP można m.in. wylicytować: narty Justyny Kowalczyk, łyżwy od minister zdrowia Ewy Kopacz, wóz strażacki z 1972 r., lot balonem, rejs okrętem podwodnym. Tradycyjnie, punktualnie o godz. 20.00 w całej Polsce zostały wystrzelone "światełka do nieba".

Podczas XIX Finału WOŚP w całej Polsce oraz w wielu miejscach na świecie zbierano pieniądze na rzecz dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi. Obecnie na koncie WOŚP jest ponad 37 mln zł. Jest to kwota zadeklarowana, jak podkreślał szef fundacji WOŚP Jurek Owsiak, ile rzeczywiście zebrano, okaże się za kilka tygodni. Jednak, jak zaznaczył, już aktualna kwota pozwoli na zrealizowanie najważniejszych zadań, jakie w tym roku postawiła sobie fundacja.

W ramach XIX Finału WOŚP tradycyjnie odbyły się licytacje Złotych Kart Telefonicznych i Złotych Serduszek. Serduszko z nr 1 sprzedano w tym roku za 150 tys. zł, kartę telefoniczną - za 200 tys. zł.

W zeszłym roku serduszko z nr 1 osiągnęło cenę 1 110 000 zł, rok wcześniej - 1 010 000 zł. Za najdroższą kartę zapłacono podczas zeszłorocznego Finału 225 tys. zł.

W czasie pierwszego Finału Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, otrzymała w darze wyroby ze złota (pierścionki, łańcuszki, kolczyki). Warszawski jubiler Jerzy Kozak zaproponował, aby wykonać z nich złote serduszka. Złoto zawieziono do państwowej mennicy, która przerobiła je na serduszka o masie 3,3789 grama.

Punktualnie o godz. 20 nad Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie rozbłysło w niedzielę "światełko do nieba" Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Serie sztucznych ogni rozbłyskały też w innych miastach. Kilkuminutowy pokaz fajerwerków obejrzały tysiące osób.

Do godz. 19.30 zebrano już ponad 14,4 mln zł, z czego ponad 1,6 mln zł dzięki internetowym aukcjom charytatywnym.

Licytacji jest ponad 32,5 tys., część z nich kończy się w dniu finału, inne potrwają jeszcze przez kilka dni, a nawet tygodni.

Tomasz Adamek i inni polscy bokserzy, a także kilka zespołów muzycznych, uczestniczyło w metropolii nowojorskiej w imprezach towarzyszących zbiórce funduszy w czasie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

W niedzielę koncert i aukcja WOŚP miały miejsce w Mahopac, w stanie Nowy Jork. Licytacje prowadziło też Polskie Radio 910 AM w Pomonie.

Jak powiedział Marcin "Bubell" Filipowski, szef sztabu WOŚP w metropolii nowojorskiej, aukcje, dotacje i kotncerty przyniosły 20 tys. dolarów. - Jest to tylko kwota wstępna bo dopiero w czwartek zostaną zgromadzone i obliczone fundusze pochodzące z 130 skarbonek - dodał.

Puszki WOŚP rozmieszczono w polonijnych sklepach i biznesach. W Mahopac, znaczek pocztowy wydany w 30-lecie wyboru Jana Pawła II na papieża osiągnął cenę 3019 dolarów. "Była to kwota magiczna, ponieważ zawierała dwie liczby: 30, czyli rocznica wyboru papieża oraz 19, od 19 fianłu orkiestry - wyjaśnił Filipowski.

Impreza przygotowana była już po raz trzeci dla rodzin z dziećmi. Organizatorzy nie kryją, że pragną w ten sposób wychować następne pokolenia woluntariuszy. Jedną z nich jest Natalia Golińska. Jak zapewnia, nie robi tego dla sławy, ale dla dzieci. - Każdy powinien się przyłączyć do akcji, bo nie wiadomo co nam przyszłość przyniesie. Może moje dziecko też będzie kiedyś potrzebować wsparcia i ktoś mu pomoże - tłumaczyła.

Minister zdrowia Ewa Kopacz, która była gościem w finałowym studiu telewizyjnym WOŚP zadeklarowała, że wesprze diagnostykę onkologiczną.

- Cieszy nas deklaracja minister zdrowia Ewy Kopacz, która zapowiedziała, że wesprze finansowo program wczesnej diagnostyki onkologicznej - powiedział szef Fundacji WOŚP Jurek Owsiak.

WOŚP stworzyła program wczesnej diagnostyki onkologicznej dla dzieci za środki zebrane podczas dwóch poprzednich finałów. - Zebraliśmy na ten cel ponad 56 mln zł, graliśmy przez dwa lata i kupiliśmy 80 najnowocześniejszych ultrasonografów. To zmiana epoki, skrócenie drogi dziecka od diagnozy do terapii - mówił prof. Bohdan Maruszewski z zarządu Fundacji WOŚP. Jak podkreślił, dzięki wsparciu resortu zdrowia, sprzęt kupiony przez fundację będzie mógł cały czas pracować.

- To bardzo ważne, by były środki na utrzymanie tego sprzętu - dodał Owsiak.

- Chcemy dać tym dzieciom szansę: pan Jurek dzięki temu, że kupuje sprzęt, ja dzięki temu, że dokładam swoje miliony w programie, który będziemy razem realizować - powiedziała Kopacz, która przekazała na licytację na rzecz WOŚP łyżwy do jazdy figurowej.

Jak zaznaczył Owsiak, zbiórka jest dopiero na półmetku. - Na razie ludzie są na ulicach, bawią się, dopiero po "światełku do nieba" zacznie napływać więcej wiadomości do sztabów, wieczorem licytować będziemy karty telefoniczne i złote serduszka - mówił szef WOŚP. W ubiegłym roku najdroższe serduszko z numerem 1 zostało zlicytowane za rekordową sumę 1 mln 110 tys. zł.

Podczas XIX Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w całym kraju, do godziny 20, doszło do 52 incydentów mających związek z kwestami na rzecz WOŚP. Większość to kradzieże puszek z pieniędzmi lub kradzieże pieniędzy przez samych wolontariuszy.

- Policjanci zatrzymali 33 osoby, w tym 10 nieletnich - powiedział w niedzielę wieczorem PAP rzecznik komendanta głównego policji mł. insp. Mariusz Sokołowski.

Jak dotąd odnotowano cztery rozboje związane z kwestami na rzecz WOŚP - m.in. w Krakowie, gdzie policja poszukuje trzech napastników, którzy w Nowej Hucie grożąc nożem, odebrali wolontariuszkom trzy puszki z datkami.

W Warszawie zatrzymano dwóch nastolatków, którzy na Pradze Północ napadli na wolontariuszki i wyrwali im puszkę z pieniędzmi. Po południu na policję zgłosił się czternastoletni wspólnik zatrzymanych wcześniej chłopców. Na komendę przyprowadziła go matka. Z kolei funkcjonariusze z Bielan zatrzymali czterech trzynastolatków, którzy wyrwali puszkę kwestującym dziewczynkom.

W Ciechanowie (Mazowieckie) trzech młodych mężczyzn ukradło 15-letniej wolontariuszce puszkę z pieniędzmi. Do kradzieży doszło w centrum miasta na ul. Pułtuskiej. Sprawcy kradzieży są poszukiwani.

W Łodzi doszło do czterech podobnych incydentów m.in. u zbiegu ulic Tatrzańskiej i Zbaraskiej. Do samotnie idącej 16-letniej wolontariuszki podeszło pięciu nieznanych mężczyzn. Wyrwali jej puszkę i uciekli. Trwają ich poszukiwania. Do kolejnego napadu doszło na skrzyżowaniu ulic Zielonej i Piotrkowskiej, gdzie trzech mężczyzn zaatakowało 15-latkę, która kwestowała w towarzystwie swojego chłopaka. Napastnicy zabrali trzymaną przez chłopaka puszkę z pieniędzmi, a jeden z nich uderzył dziewczynę w twarz.

Policja w Lublinie szuka sprawców, którzy napadli na wolontariuszy WOŚP i zabrali im puszkę z datkami. Do napadu doszło przy ul. Romantycznej w dzielnicy Czuby. Do trzech kwestujących 14-latków podeszło trzech starszych, 16-18-letnich napastników. Uderzyli w twarz jednego z wolontariuszy, wyrwali mu puszkę z datkami i uciekli.

Funkcjonariusze przestrzegali, że nie będą pobłażliwie traktować jakichkolwiek działań wymierzonych przeciwko wolontariuszom Orkiestry, których 120 tys. prowadziło zbiórkę pieniędzy. Na dowód funkcjonariusze przytaczają przykład z Rybnika na Śląsku, gdzie mężczyznę zaczepiającego wolontariuszkę ukarano 500-złotowym mandatem.

Policja przestrzega też przed oszustami próbującymi podszywać się pod wolontariuszy WOŚP. W Zakopanem przed jednym z kościołów zatrzymano żebrzącą Rumunkę, która przyklejała ofiarodawcom serduszka WOŚP.

Około godziny 14 w Warszawie rozpoczął się bieg "Policz się z cukrzycą"; bierze w nim udział 3047 biegaczy - tylu, ile pomp insulinowych kupiła Fundacja WOŚP. Bieg, który ma pokazać solidarność Polaków z osobami chorymi na cukrzycę i uświadomić producentom żywności, jak ważne jest umieszczanie informacji dla diabetyków na opakowaniach produktów spożywczych, odbywa się w Warszawie już po raz piąty.

W tym roku bieg odbywa się także w kilku innych miastach - pierwszy ruszył rano w Chorzowie, a Jerzy Owsiak był jego honorowym starterem; wystartowali w nim m.in. śląscy samorządowcy. Biegi odbywają się również w Rawiczu, Jarosławcu, Nowym Stawie, Siechnicach, Fromborku, Kwidzynie, Szczecinie, Kórniku k. Poznania i Józefowie.

Warszawskich biegaczy na starcie dopingował komendant główny policji gen. insp. Andrzej Matejuk. Trasa prowadzi ulicami w centrum Warszawy i ma długość 5 km. Bieg zakończy się ok. godz. 15.

W stolicy o godz. 14 rozpoczął się także wielki finałowy koncert przed Pałacem Kultury. Koncert potrwa do godz. 22, wystąpią m.in.: Maleo Reggae Rockers, Proletaryat, Closterkeller, Stan Borys, Blue Cafe, Hołdys. O godz. 19 rozpocznie się godzina z Jurkiem Owsiakiem, a o godz. 20 tradycyjnie zostanie wystrzelone "światełko do nieba". Start w kopalni

Oficjalnie tegoroczny Finał ruszył 320 m pod ziemią - w zabytkowej kopalni "Guido" w Zabrzu, z której wyrobisk wyjechał na powierzchnię pomysłodawca Orkiestry, Jurek Owsiak. Górniczy szyb, w którym jechał, można symbolicznie licytować na jednej z blisko 28 tys. aukcji na rzecz WOŚP.

Przedmiotem licytacji jest też "szola" - górnicza winda - element scenografii XIX Finału Orkiestry w Chorzowie. Owsiak wyszedł z niej, by w chorzowskim parku kultury i wypoczynku rozpocząć wielki plenerowy koncert - jeden z ponad 800, jakie zaplanowano w niedzielę w całej Polsce. Wystąpi w nich ok. 1,3 tys. artystów.

- W takim dniu jak dziś jesteśmy razem, jesteśmy wspólnotą jako Polacy. Nie dzielimy się, ale jesteśmy razem - mówił Owsiak, inaugurując XIX Finał w towarzystwie m.in. prezydentów 14 miast Metropolii Silesia. Był też szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, który na licytację wystawił dwudniową wycieczkę do europarlamentu. Zwycięzca zwiedzi go na osobiste zaproszenie Buzka, który podkreślił, że choć w tym roku WOŚP gra także w Brukseli, on sam wolał być dziś w swoim rodzinnym Chorzowie. - Wszystkiego dobrego, Siema! - zachęcał do licytowania Buzek.

W ramach tegorocznego Finału, oprócz licznych koncertów, odbędą się też inne imprezy i happeningi. Dla wspierających zbiórkę przygotowano 30 mln naklejek - czerwonych serduszek. Choć jest ich tak wiele - jak mówi Owsiak - zawsze ich brakuje.

Owsiak zdecydował się rozpocząć tegoroczny Finał WOŚP w kopalni, bo - jak tłumaczy - to symbol Śląska oraz miejsce, które na pewno zapadnie widzom w pamięć.

- Muszą to być nietypowe miejsca. Próbowaliśmy zrobić to na Śląsku rok temu, ale wtedy prezydent Katowic nie do końca uważał, że kopalnia jest symbolem Śląska. Dla mnie będzie nim do końca mojego życia. Szukamy takich miejsc, które widzowie zapamiętają, tak jak zapamiętali, że byliśmy na Helu, czy że przelecieliśmy F-16 - powiedział Owsiak.

Twórca WOŚP przymierzał się do zainaugurowania Finału w czynnej kopalni w Knurowie, ale nie było to możliwe ze względów technicznych. - Kopalnia Guido okazała się do tego idealna, polecam ją wszystkim, żeby zwiedzać; jestem tym miejscem oczarowany, zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Takiego miejsca szukaliśmy - ocenił Owsiak.

- Wydaje mi się, że nawet jeżeli śląskie marzenia są momentami z dala od kopalń, są przyszłościowe, to właśnie kopalnia jest solą tej ziemi i warto to pokazać - dodał "dyrygent" WOŚP, który z zabrzańskiej kopalni przeniósł się do parku w Chorzowie, gdzie pod jego okiem zagrało 14 orkiestr dętych z miast Śląska i Zagłębia, oficjalnie rozpoczynając XIX Finał WOŚP.

Około godz. 11.30 z lotniska w Pyrzowicach Owsiak odleciał do Warszawy, gdzie w studiu telewizyjnym poprowadzi dalszą część Finału. Do stolicy ekipa WOŚP poleciała OrkiestroLOTem - specjalnym czarterem PLL LOT. Narodowy przewoźnik już po raz czwarty udostępnił WOŚP samolot, by w dniu Finału jej dyrygent mógł promować ideę pomocy chorym dzieciom w różnych miejscach Polski. Embraer 145 ozdobiony jest tego dnia wielkim czerwonym sercem WOŚP.

Międzynarodowy Port Lotniczy Katowice w Pyrzowicach, skąd wystartował OrkiestroLOT z Owsiakiem i jego współpracownikami, także włączył się w zbiórkę na rzecz WOŚP. Na licytację wystawiono wycieczki po tzw. strefie zastrzeżonej lotniska - będzie można zwiedzić m.in. wieżę kontroli lotów, lotniskową strażnicę i bagażownię oraz przejechać się pojazdem ratowniczo-gaśniczym i pojazdem do zimowego utrzymania pasa startowego. Prowadzona jest też zbiórka pieniędzy w terminalu. Atrakcje z okazji WOŚP w Krakowie

Na ulicach Krakowa kwestuje 2,5 tys. wolontariuszy, którzy z czerwonymi serduszkami wyruszyli tuż po hejnale z Wieży Mariackiej o północy z soboty na niedzielę. Po południu rozpoczął się koncert, podczas którego wystąpią zespoły SounQ, breath&mirakle, Biff, PIN oraz Maciej Maleńczuk z zespołem Psychodancing.

Na Rynku Głównym można było przyglądać się pokazom przygotowanym przez policję i wojsko. Datki zbierał także Klub Morsów "Kaloryfer" podczas kąpieli w zbiorniku na Zakrzówku. Udział w zbiórce wzięli także czołowi polscy kierowcy rajdowi: Leszek Kuzaj, Michał Bębenek, Jan Chmielewski i Szymon Kornicki oraz Michał Kościuszko. W zamian za datki na Orkiestrę, otwarta będzie Galeria Sztuki Polskiej XIX w. w Sukiennicach do godz. 20.00.

Marszałek województwa przekazał na krakowską aukcję WOŚP fragment jednej z nart Justyny Kowalczyk, na której zdobyła Puchar Świata w biegach narciarskich w sezonie 2009/2010, oraz rakietę tenisową, którą podarowała Agnieszka Radwańska.

Dla WOŚP będzie można także wylicytować skok ze spadochroniarzami 6. Brygady Powietrznodesantowej, koszulkę z autografami zawodników Wisły, weekend w Krakowie lub "noc w Muzeum Narodowym", a także kopię obrazu "Pochodnie Nerona" Henryka Siemiradzkiego.

Podczas finału na Rynku Głównym w Krakowie licytowany będzie m.in. ponad dwumetrowy bałwan z marcepanu i piernika, piernikowe serca i metrowej wielkości maskotka od małopolskiej policji - "Inspektor Wawelek".

Trójmiejskie zespoły muzyczne związane od wielu lat z akcją charytatywną Jerzego Owsiaka są głównymi gośćmi koncertu XIX Finału WOŚP w Gdańsku. Scenę ustawiono przy Zielonej Bramie na Długim Targu.

Wśród licytowanych na scenie przedmiotów są m.in. podarowana przez Europejskie Centrum Solidarności płyta Kylie Minogue z jej autografem (artystka wystąpiła w 2009 r. na koncercie w Gdańsku z okazji rocznicy Sierpnia'80) oraz ławka, na której podczas Forum Młodych 2008 siedział dalajlama XIV.

Inne licytowane atrakcje, skierowane głównie do kibiców sportowych, to m.in. czynny udział w treningu koszykarskiej drużyny Trefl Sopot oraz siatkarskiej Lotos Trefl Gdańsk. Można też wygrać rejs z żeglarzem Mateuszem Kusznierewiczem.

Nad Motławą zorganizowano pokaz udzielania pierwszej pomocy. Dla żądnych przygód czekało przejście mostem linowym oraz kąpiel w specjalnym skafandrze, w rzece, w asyście dwóch ratowników.

Tuż przed "światełkiem do nieba" na estradzie pojawi się grupa IRA, która zagra utwór "Nadzieja", jeden z pierwszych orkiestrowych hymnów. Na samym końcu wystąpi zespół Varius Manx.

W Sopocie centrum WOŚP zorganizowano na plaży, gdzie przy jednym z wejść stanęły dwa czołgi, pojazd opancerzony oraz motocykle z okresu II wojny światowej. Nie zabrakło kuchni polowej z grochówką. WOŚP we Wrocławiu

Szal XIV dalajlamy, który prezydent Wrocławia otrzymał od duchowego przywódcy Tybetańczyków, oraz zegar odmierzający czas do pierwszego meczu na wrocławskim stadionie podczas Euro 2012 to tylko niektóre z przedmiotów licytowanych podczas wrocławskiego finału WOŚP.

Na uczestników finału czeka również szereg atrakcji. Zorganizowano m.in. bicie rekordu w liczbie osób, które mogą zmieścić się w autobusie przegubowym. Z kolei na torze na wrocławskich Niskich Łąkach odbyły się wyścigi, na których oprócz znanych marek samochodów rajdowych pojawiły się stare fiaty oraz "garbusy".

W ramach wrocławskiego finału WOŚP w Klinice Chirurgii i Urologii Dziecięcej odbyła się tzw. biała niedziela, podczas której były udzielane porady i badania bez wymaganego skierowania.

Wśród przedmiotów licytowanych na wrocławskim rynku znalazły się m.in. szal XIV dalajlamy, który prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz otrzymał od duchowego przywódcy Tybetańczyków podczas jego wizyty w stolicy Dolnego Śląska. Pióro, którym Dutkiewicz podpisywał uchwały Rady Miasta czy zegar odliczający czas do piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 r.

Z kolei wojewoda dolnośląski Marek Skorupa przekazał na licytację swój fotel, zaś urząd marszałkowski uchwałę zarządu nadania herbu i flagi województwa dolnośląskiego.

Wrocławski finał zakończy się pokazem sztucznych ogni na Rynku oraz m.in. przy Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej. W stolicy Dolnego Śląska kwestuje ponad tysiąc wolontariuszy. Wielkie granie w Poznaniu

Od rana tysiące wolontariuszy zbierają w całym mieście pieniądze do puszek. - Ludzie chętnie wrzucają pieniądze do puszek, choć zdarzają się też odmowy, ale nie nalegamy wtedy zbytnio, bo za chwile inna osoba już chętnie wspomaga orkiestrę - powiedziała poznańska wolontariuszka Magda.

Chętni mogą przez cały dzień oddawać w ramach WOŚP krew. W wieży Centrum Kultury Zamek zorganizowano też kącik promocji zdrowia.

Największym zainteresowaniem tradycyjnie cieszą się licytacje. W tym roku chętni mogą wylicytować koszulki z podpisami: włoskiego piłkarza Alessandro del Piero, jedynego Polska w NBA Marcina Gortata oraz skoczka narciarskiego Adama Małysza.

W jednej z galerii handlowych odbyły się regaty na ergometrach kajakowych, w których wzięli udział oprócz prezydenta miasta i chętnych także wielkopolscy kajakarze, olimpijczycy: Paweł Baraszkiewicz czy Izabela Dylewska. W zawodach wzięli udział też koszykarze poznańskiego PBG.

Wśród różnych atrakcji przygotowanych w tym miejscu jest... plaża w centrum miasta; są na niej leżaki, raczej do odpoczynku niż do opalania, bo w Białymstoku pochmurno i wilgotno, ale można grillować np. kiełbaski.

Do białostockich atrakcji należał przejazd szynobusem, nieczynną już trasą Białystok - Waliły Stacja (gm. Gródek).

Na aukcję miejscowego sztabu WOŚP wystawiono też m.in. dwa konie, zwiedzanie Aresztu Śledczego w Białymstoku lub miejscowego zakładu karnego (z obiadem w tamtejszych stołówkach), a także śniadanie, lunch lub obiad w restauracji z jednym z miejskich radnych.

Do tegorocznej akcji przyłączyli się m.in. studenci stomatologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku, którzy w niedzielę w jednej z galerii handlowych za darmo badali stan zębów u dzieci. Wieczorem w Teatrze Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki w Białymstoku będą licytowane unikatowe archiwalne plakaty, także plakaty z autografami artystów, maski z teatralnej pracowni plastycznej, a także zaproszenia na przedstawienia.

W całej Polsce działa 1,5 tys. sztabów WOŚP, która jak co roku gra także za granicą m.in. w polskiej bazie wojskowej w Afganistanie, a także w Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii, Francji, Belgii, Austrii, Grecji, Hiszpanii, Irlandii, Kanadzie, Niemczech, USA, Islandii, Szwecji oraz w polskiej stacji antarktycznej "Arctowski".

Do godz. 14 zebrano już ponad 4,5 mln zł, z czego ponad 1,3 mln zł dzięki internetowym aukcjom. Jest ich ok. 28 tys., a wylicytować na nich można m.in. rejs okrętem podwodnym, lot balonem, narty z autografem Justyny Kowalczyk, wycieczkę do Parlamentu Europejskiego, bilet dla dwóch osób na mecz otwarcia ME2012, wagonik z węglem, 17,5-kilogramowy oscypek i wiele przedmiotów podarowanych przez znane osoby. Podczas zeszłorocznego Finału dzięki internetowym aukcjom zebrano ponad 3,5 mln zł.

Licytowanych będzie również dwieście złotych serduszek. W ubiegłym roku najdroższe serduszko z numerem 1 zostało zlicytowane za rekordową sumę 1 mln 110 tys. zł. WOŚP można wesprzeć także wysyłając SMS o treści SERCE pod numer 75 565 (koszt 6,15 brutto) oraz dzwoniąc na linię TP 0704 407 401 (koszt 4,99 brutto). Pieniądze można wpłacać również na konto bankowe WOŚP: 67 1240 1112 1111 0010 3550 5911.

Pierwszy Finał WOŚP odbył się w 1993 r., zbierano wtedy środki dla oddziału kardiochirurgii dziecięcej Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Dotychczas Orkiestra kupiła ponad 20 tys. nowoczesnych urządzeń medycznych do polskich szpitali, za blisko 110 mln USD. Statystycznie każdego dnia do szpitala trafiają cztery urządzenia kupione przez WOŚP. Fundacja prowadzi pięć ogólnopolskich programów medycznych i jeden edukacyjny.