Kraków: pod mężczyzną załamał się lód. Ratownicy przegrali walkę o jego życie
Akcja strażaków na Wiśle w centrum Krakowa. Pod mężczyzną załamał się lód. Nurkom udało się go wyłowić. Niestety, mimo reanimacji mężczyzna zmarł.
01.03.2018 | aktual.: 01.03.2018 18:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Przed godz. 14 dostaliśmy zgłoszenie, że mężczyzna wpadł do Wisły w okolicy mostu Grunwaldzkiego. Świadkowie widzieli, jak poruszał się po tafli lodu, który się pod nim załamał - powiedział portalowi gazetakrakowska.pl Bartłomiej Rosiek, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
- Mężczyznę zauważyli policjanci z patrolu. Krzyczeli, żeby wyszedł na brzeg i rzucili w jego kierunku koło ratunkowe na lince, ale mężczyzna nie słuchał poleceń - powiedział PAP rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.
W akcji ratunkowej brało udział 7 zastępów straży pożarnej. Byli także płetwonurkowie, którzy zeszli pod wodę.
Przed godziną 16 udało się wyłowić 35-letniego mężczyznę. Był w stanie głębokiej hipotermii.
Do akcji wkroczyli ratownicy medyczni. Przez prawie dwie godziny próbowano reanimować 35-latka. Niestety, o godz. 17.50 poinformowano, że mężczyzna zmarł.
Źródło: gazetakrakowska.pl, radiokrakow.pl