Kraków. Bliźniaczki wypadły z okna. Ich stan się pogorszył
Kraków. Pogorszył się stan dwójki 2-letnich dzieci, które w piątek wypadły przez okno na piątym piętrze.
Do wypadku doszło w piątek. Dwie małe dziewczynki-bliźniaczki wypadły z piątego piętra bloku. Zdarzenie miało miejsce w Krakowie na osiedlu Prądnik Czerwony przy ul. Marchołta. Jedną z sióstr zabrał do szpitala helikopter ratunkowy. Drugą odwiozła karetka.
Dzieci przeżyły, ponieważ upadek nie nastąpił na ulicę, a na klomb, który jakkolwiek mógł zamortyzować uderzenie. Jednak ich stan był ciężki. Podczas transportu do szpitala obie dziewczynki pozostawały przytomne.
Kraków. Stan jednej z dziewczynek się pogarsza
W niedzielę lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie podali więcej informacji na temat zdrowia rannych dzieci. Stan jednej z dziewczynek jest poważny, ale stabilny. Oznacza to, że pomimo licznych złamań, lekarze nie obawiają się o jej życie. Nie mniej jednak nie ma szans na szybką rekonwalescencję dziecka.
Niestety, druga dziewczynka ma rozległe potłuczenia narządów wewnętrznych, a zwłaszcza jamy brzusznej. Jej stan, jak podają lekarze, jest bardzo ciężki.
Policja wciąż wyjaśnia okoliczności wypadku. W momencie, kiedy dziewczynki wypadły przez okno, ich mama miała przygotowywać obiad w drugim pomieszczeniu. W chwili wypadku kobieta była trzeźwa. Policja będzie wyjaśniać dokładne okoliczności zdarzenia.