Kosiniak-Kamysz o operacji "Bezpieczne Podlasie": "Zwiększa się presja na granicę"

Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON, wziął udział w odprawie dowództwa różnych służb oraz żołnierzy biorących udział w operacji "Bezpieczne Podlasie". Spotkanie odbywało się w Karakulach koło Białegostoku, gdzie działa jedna z baz Zgrupowania Zadaniowego Podlasie.

 Kosiniak-Kamysz (2L) podczas odprawy kadry i �o�nierzy bior�cych udzia� w operacji Karakulach. (ad) PAP/Artur Reszko
Artur Reszko
Bezpieczne Podlasie, odprawa, wojsko, wojskowa, �o�nierze, polityk, Kosiniak KamyszWicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podczas odprawy kadry i żołnierzy
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko
Barbara Kwiatkowska

Szef MON podkreślił, że pełna mobilizacja na granicy polsko-białoruskiej nadal jest potrzebna. Według szacunków służb, na dobę dochodzi średnio do około 120 prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi i Polski.

Od początku września, jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz, zdarzyło się to już około 2,5 tysiąca razy. To więcej niż w lipcu i sierpniu.

Kosiniak Kamysz o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. "Presja się zwiększa"

Szef MON podkreślił po odprawie, że operacja "Bezpieczne Podlasie" odbywa się bez zakłóceń. Sytuacja powodziowa i zaangażowanie wojska w związku z ratowaniem miast dotkniętych i zagrożonych zalaniem, nie zmniejszyły wysiłków na polsko-białoruskiej granicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplozje w Libanie i Izraelu. Ogromne zagrożenie dla cywilów

- Działania sił zbrojnych w związku z powodzią nie powodują uszczerbku dla operacji "Bezpieczne Podlasie" - mówił Kosiniak-Kamysz. Dodał, że na potrzeby tej operacji w gotowości jest 17 tysięcy żołnierzy, z czego ponad 5 tysięcy bezpośrednio na granicy z Białorusią.

Pogranicznicy nadal mierzą się z natężoną presją migrantów na umocnienia na granicy. Wicepremier Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że agresywność grup, które się wyspecjalizowały w atakowaniu żołnierzy i funkcjonariuszy jest "większa niż kiedykolwiek".

Zwrócił też uwagę, że agresorzy gromadzący się przy barierach na granicy są uzbrojeni w konary, zaostrzone patyki, proce, używają metalowych kul. Polskie służby przechodzą szkolenia, które mają przygotować pograniczników do mierzenia się z takimi trudnymi przeciwnikami.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"

Wybrane dla Ciebie
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Pożar hali magazynowej w Rusocinie. Kilkanaście osób zdążyło uciec
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Większość chce zmiany na stanowisku premiera. Najnowszy sondaż
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
Tyle kosztowało sprowadzanie Sebastiana M. z Dubaju. Policja ujawnia
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
"NATO stoi w obliczu zagrożeń". Minister z Finlandii ostrzega
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Większe wsparcie militarne dla Ukrainy. Hegseth zapowiada "siłę ognia"
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Trump ukaże Hiszpanię? Chodzi o wydatki na wojsko
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Koniec futrzarskich hodowli? Projekt wraca do komisji w Sejmie
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Kiedy "mur antydronowy" zacznie działać? Media ujawniają
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Prezydent Syrii u Putina. AFP: Chce deportacji Baszara al-Asada
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Emocjonalne słowa Moniki Olejnik. Poruszyła rodzinną historię
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście
Bunt w Pentagonie. Dziennikarze wyszli w proteście