Kościół zabiera głos ws. reformy Sądu Najwyższego. "Konfrontacja i konflikt"
- [...] Kościół nie może nie zauważyć, iż debata publiczna w tej kwestii coraz częściej idzie w kierunku konfrontacji i konfliktu - stwierdził rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik. To komentarz do burzliwej dyskusji nad zmianami w polskim sądownictwie, które podzieliły nie tylko Sejm.
18.07.2017 | aktual.: 30.03.2022 10:57
- Sprawy dotyczące zmiany systemu sądownictwa nie leżą w kompetencjach Kościoła. Niemniej jednak Kościół nie może nie zauważyć, iż debata publiczna w tej kwestii coraz częściej idzie w kierunku konfrontacji i konfliktu - powiedział rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Andrianik.
Zdaniem duchownego w debacie tej jest "zbyt mało" dążenia do porozumienia, które ma na celu dobro wspólne Polski. - Tymczasem św. Jan Paweł II apelował o to w naszym parlamencie, zwracając się do wszystkich partii: "Wyzwania stojące przed demokratycznym państwem domagają się solidarnej współpracy wszystkich ludzi dobrej woli - niezależnie od opcji politycznej czy światopoglądu, którzy pragną razem tworzyć wspólne dobro Ojczyzny" - przypomniał ks. Rytel-Andrianik.
- Należy mieć nadzieję, że zwycięży faktyczna troska o państwo i praworządność. Nie jest to łatwe zadanie, ale – jak mówi Ewangelia – komu więcej dano, od tego więcej wymagać się będzie. Polacy mają prawo wymagać od polityków, aby byli przykładem troski o dobro wspólne, w tym także o kulturę języka, potrafiąc rozwiązywać napotykane problemy - podkreślił rzecznik KEP.
Tu relacjonujemy posiedzenie w Sejmie oraz protest, który ma miejsce pod Pałacem Prezydenckim.
Prezydent zaskoczył. Skomentowała to premier Szydło
Sejm przeprowadził we wtorek pierwsze czytanie projektu PiS ustawy o Sądzie Najwyższym, który przewiduje m.in. trzy nowe izby SN, zmiany w trybie powoływania sędziów SN i umożliwienie przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku "z wyjątkiem sędziów wskazanych przez Ministra Sprawiedliwości". Według wnioskodawców, taka ustawa jest niezbędna, by przeprowadzić reformę ustrojową sądownictwa. Projekt krytykuje cała opozycja oraz I prezes SN, RPO, KRS. II czytanie ma się rozpocząć jeszcze we wtorek wieczorem, po bloku głosowań.
W ubiegłym tygodniu parlament przyjął ustawy dotyczące Krajowej Rady Sądowniczej i ustroju sądów powszechnych - które reformują te instytucje. Przeciw nim także jest opozycja i organizacje sądownicze.
Prezydent Andrzej Duda oświadczył we wtorek, że zgłosił do Sejmu projekt noweli ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. Jak zapowiedział, proponuje, by członków KRS Sejm wybierał większością 3/5 głosów. Prezydent zapowiedział, że nie podpisze ustawy o Sądzie Najwyższym w jej obecnym kształcie, jeśli Sejm nie uchwali jego projektu ustawy ws. KRS.
Oświadczenie prezydenta skomentowała premier. - Dla mnie najważniejsze jest to, aby się odbyła reforma wymiaru sprawiedliwości, bo na to czekają Polacy. Reforma jest potrzebna - powiedziała.