Korea Północna nazwała masakrę w Buczy "prowokacją" oraz "fałszywą operacją w celu odizolowania Rosji"

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej, które podają rosyjskie media, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej i ich sojuszników.

W środę ambasada Korei Północnej w Moskwie wydała oświadczenie, w którym podała oficjalne stanowisko Pjongjangu w kwestii oskarżeń o zbrodnie wojenne w Ukrainie popełnione przez rosyjskie wojska.

Korea Północna postrzega wydarzenia w ukraińskim mieście Bucha jako "operację pod fałszywą flagą zorganizowaną przez Zachód w celu splamienia wizerunku Moskwy i odizolowania Rosji od reszty świata". Komunikat opublikowała propagandowa agencja TASS w Rosji.

"Masowe zabójstwa w mieście Bucha jasno pokazują, że Stany Zjednoczone i Zachód nie przywiązują szczególnej wagi do podstępnych metod, których używają, aby osiągnąć swój brudny cel, to znaczy zszargać wizerunek Rosji i izolować Rosję na arenie międzynarodowej" - czytamy w oświadczeniu ambasady Korei Północnej w Moskwie.

3 kwietnia rosyjskie ministerstwo obrony odrzuciło oskarżenia o zabójstwa cywilów w Buczy w obwodzie kijowskim. Resort stwierdził, że rosyjskie siły zbrojne opuściły Buchę 30 marca, a "dowody zbrodni" pojawiły się dopiero cztery dni później, po wejściu do miasta funkcjonariuszy ukraińskich służb.

W wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, na północny zachód od Kijowa, z rąk Rosjan zginęły setki cywilów. Dokładna liczba osób zamordowanych tam przez wojska rosyjskie jest wciąż ustalana.

Czytaj także: FBI: Hakerzy powiązani z Koreą Północną ukradli ponad 600 mln dolarów w kryptowalutach

Nowa broń Kim Dzong Una. Korea Północna testuje pocisk manewrujący

Źródło: TASS