Korea Północna: historyczne spotkanie. Kim Jong Un zaprosił na obiad przedstawicieli Seulu
Po olimpiadzie stosunki między Koreą Północną a Południową wyraźnie się ociepliły. Tego jednak nikt się nie spodziewał. Kim Jong Un spotkał się na obiedzie z delegacją urzędników z Seulu.
To pierwsze spotkanie przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una z przedstawicielami władz Korei Południowej. 10-osobowa delegacja, z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego Czung Uj Jongiem na czele, przyjechała do Korei Północnej w poniedziałek.
Po wylądowaniu w Pjongjangu grupa dyplomatów z Korei Płd. została powitana przez przedstawicieli władz Korei Płn. - powiadomił rzecznik Błękitnego Domu, czyli południowokoreańskiego Pałacu Prezydenckiego. Byli wśród nich szef komitetu na rzecz zjednoczenia Ri Son Gwon oraz wysoki funkcjonariusz reżimu odpowiedzialny za relacje pomiędzy Koreą Płn. i Płd, były szef wywiadu KRLD, generał Kim Jong Czol. Obaj odwiedzali Koreę Południową w zeszłym miesiącu przy okazji zakończenia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu. Po powitaniu goście z Seulu otrzymali nieoczekiwane zaproszenie: na obiad u Kim Dzong Una.
Obiad rozpoczął się o godz. 18:00 czasu lokalnego (o godz. 11:30 polskiego czasu). Według południowo-koreańskich urzędników, to spotkanie można odebrać jako gotowość do normalizacji stosunków między obu krajami.
Celem wizyty w seulskich dyplomatów w Pjongjangu jest doprowadzenie do dialogu między Koreą Płn. a USA. Przedstawiciele Korei Południowej mają skoncentrować się na ustaleniu warunków tego dialogu, a także warunków rozmów o denuklearyzacji.
- Mam zamiar omówić różne opcje kontynuacji negocjacji nie tylko między Północą a Południem, ale także między północą i społeczności międzynarodowej - powiedział szef Agencji Bezpieczeństwa Narodowego pod Prezydenta Republiki Korei Chung EUI Yong krótko przed wizytą w Phenianie.
Źródło: nytimes.com, tass.ru