NIK u Rydzyka. To będzie bardzo długa kontrola

Imperium Tadeusza Rydzyka pod lupą kontrolerów. Do biura Lux Veritatis wkroczyli inspektorzy NIK. Sprawdzą szczegóły finansowania instytucji przez rząd PiS w latach 2015-2023. Kontrola potrwa do początku 2025 roku.

Finanse imperium Tadeusza Rydzyka pod lupą inspektorów NIK. Kontrola zakończy się w I kwartale 2025 roku
Finanse imperium Tadeusza Rydzyka pod lupą inspektorów NIK. Kontrola zakończy się w I kwartale 2025 roku
Źródło zdjęć: © PAP Archiwum

Przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli prześwietlają dokumenty finansowe fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Przedmiotem zainteresowania inspektorów jest sprawa przelewów z Funduszu Sprawiedliwości.

Jak przypomina "Fakt", kontrolę zapowiedział już kilka miesięcy temu marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wiadomo bowiem, że za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości działalność dyrektora Radia Maryja była szczodrze zasilana z państwowej kasy.

- Kontrola jest w toku. Do czasu jej zakończenia wszelkie informacje z nią związane są objęte tajemnicą kontrolerską - powiedział w rozmowie z gazetą Marcin Marjański, p.o. rzecznika prasowego NIK. Jak dodał, w ramach kontroli funkcjonowania Funduszu Sprawiedliwości sprawdzana jest fundacja Lux Veritatis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Według deklaracji NIK kontrola ma zakończyć się w pierwszym kwartale 2025 roku. Potrwa zatem jeszcze pół roku i dopiero po tym czasie będzie można poznać efekty pracy inspektorów.

W czasach sprawowania rządów przez PiS w latach 2015-2023 Fundacja Lux Veritatis otrzymała spore kwoty. Kierujący wówczas resortem sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przekazywał do kasy ojca Tadeusza Rydzyka regularne dofinansowania.

Jak poinformowała wiceminister sprawiedliwości Zuzanna Rudzińska-Bluszcz w odpowiedzi na interpelację poselską, fundacja w minionych latach dostała sporo pieniędzy. W 2017 roku na jej konto wpłynęło ponad 641 tys. zł. Rok później - 416 tys. zł, a w 2019 roku - 658 tys. zł.

W latach 2020-2023 fundacja Lux Veritatis została zasilona ogromną kwotą 12 mln 605 tys. zł. Kolejne przelewy miały płynąć w latach 2024-2026.

Fundacja miała w kolejnych latach dostać z Funduszu Sprawiedliwości 7 mln 178 tys. zł. Te "zakontraktowane" przekazy zostały jednak wstrzymane w styczniu 2024 roku. Resort sprawiedliwości poinformował o tym, że przeprowadzony zostanie audyt.

Źródło: "Fakt"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (535)