Konsul: była groźba użycia siły wobec Polaków
Według polskich służb dyplomatycznych w obwodzie kaliningradzkim, we wtorek przed rosyjsko-polskim przejściem granicznym Mamonowie rosyjskie służby porządkowe groziły użyciem siły wobec polskich kierowców.
Polscy kierowcy domagali się szybszych odpraw granicznych.
Polski konsul generalny w obwodzie kaliningradzkim Jarosław Czubiński poinformował, że w środę wystosuje notę do przedstawicielstwa MSZ Rosji w Kaliningradzie z zapytaniem co naprawdę wydarzyło się na polsko-rosyjskim przejściu w Gronowie-Mamonowie.
Zdaniem konsula Czubińskiego, na przejściu nie doszło ani do użycia siły, ani - jak twierdzili polscy kierowcy - do groźby użycia broni. "Były natomiast groźby użycia siły" - powiedział.
Według konsula, w środę zostanie wystosowana do przedstawicielstwa rosyjskiego MSZ w Kaliningradzie nota dyplomatyczna. Nie chcemy dopuścić do powstania kolejnej "patelni" - dodał.
Płatny parking, zwany przez podróżnych patelnią funkcjonuje od kilku lat na rosyjsko-polskim przejściu Bagrationowsk-Bezledy. Według podróżnych, za wcześniejsze opóźnienie parkingu trzeba płacić Rosjanom ok. 15 dolarów łapówki, inaczej czeka się na wjazd na przejściu granicznym nawet kilkadziesiąt godzin.(aka)