Kongres PiS bez wystąpienia premier Szydło
W sobotę w Przysusze odbędzie się kongres statutowy Prawa i Sprawiedliwości, a następnie kongres Zjednoczonej Prawicy. Głos zabiorą: prezes PiS Jarosław Kaczyński, wicepremier Mateusz Morawiecki, wicepremier i szef Polski Razem Jarosław Gowin oraz lider Solidarnej Polski i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. W trakcie zjazdu nie wystąpi premier Beata Szydło.
01.07.2017 | aktual.: 01.07.2017 10:10
Ponad tysiąc delegatów PiS
Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa od polityków PiS, nie są przewidziane żadne zmiany w statucie partii oraz prawdopodobnie w programie partii. W trakcie kongresu mogą zostać przyjęte ewentualnie tezy programowe.
- W tym naszym kongresie weźmie udział ponad tysiąc delegatów, będzie składał się z dwóch części, pierwsza część to będzie część statutowa Prawa i Sprawiedliwości - poinformowała rzecznik partii Beata Mazurek. Zapowiedziała też, że zjazd będzie zarówno podsumowaniem tego, co PiS zdążyło zrobić do tej pory, jak i przedstawieniem propozycji tego, co jeszcze chce zrobić. Dopytywana, czy część statutowa będzie dotyczyła ewentualnych zmian w dokumentach wewnątrzpartyjnych lub nowych nominacji odpowiedziała, że nie będzie żadnych zmian personalnych.
- Druga część, to będzie kongres Zjednoczonej Prawicy, podczas tego kongresu przewidziane są wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera Mateusza Morawieckiego, a także liderów Zjednoczonej Prawicy, czyli Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina - przekazała Mazurek.
Jako pierwszy przemawiać ma Jarosław Kaczyński. Rzecznik PiS zaznaczyła, że kongres odbędzie się w Przysusze koło Radomia, ponieważ PiS "cały czas podkreśla, że Polska jest jedna".
"Wystąpienie Morawieckiego nie jest niczym dziwnym"
Mazurek pytana, czy nie ma niczego niestosownego w tym, że w trakcie kongresu nie wystąpi premier Beata Szydło odpowiedziała, że planowane były tylko wystąpienia wspomnianej czwórki polityków (Kaczyński, Morawiecki, Gowin, Ziobro - przyp. red.), a nie innych przedstawicieli.
- Równie dobrze, gdyby wystąpiła premier Szydło (która jest wiceprezesem PiS - przyp. red.) można byłoby zapytać o to, dlaczego nie wystąpili pozostali wiceprezesi - powiedziała rzecznik PiS.
- Stawiamy na gospodarkę, stawiamy na rozwój, stąd wystąpienie Mateusza Morawieckiego, bo to jest osoba, która w głównej mierze za ten rozwój odpowiada - dodała Mazurek. Stąd, jak zaznaczyła rzecznik PiS, "głos wicepremiera jest jak najbardziej uzasadniony".
- Morawiecki odpowiada za bardzo ważną część naszej polityki, za zrównoważony i odpowiedzialny rozwój, który tak naprawdę kreuje to, w jaki sposób i w jakim tempie nasz kraj będzie się rozwijał, w jaki sposób będzie się żyło Polakom i nie jest niczym nadzwyczajnym, niczym dziwnym, że te swoje propozycje będzie przedstawiał - powiedziała rzeczniczka PiS. Wyraziła jednocześnie nadzieję, że jego propozycje spodobają się Polakom.
Źródło: WP, TVN24, PAP