"Przeszkoda jest podwójna". Z USA płyną złe wiadomości dla Ukrainy

Negocjacje w sprawie odblokowania impasu dotyczącego pakietu pomocy dla Ukrainy ugrzęzły w amerykańskim Senacie. Jednak nawet jeśli rozmowy okażą się owocne, Kongres najprawdopodobniej nie będzie w stanie przyjąć ustawy przed końcem bieżącego roku - takie informacje przekazały źródła w Kongresie agencji PAP.

"Przeszkoda jest podwójna". Z USA płyną złe wiadomości dla Ukrainy
"Przeszkoda jest podwójna". Z USA płyną złe wiadomości dla Ukrainy
Źródło zdjęć: © East News | Kay Nietfeld
oprac. SBO

Konflikt wybuchł, gdy republikanie w Senacie zablokowali projekt ustawy, który przewidywał przeznaczenie 61 mld dolarów na pomoc Ukrainie. W odpowiedzi na to przedstawiciele obu partii wznowili negocjacje dotyczące zaostrzenia przepisów imigracyjnych, czego domagają się republikanie.

Senator James Lankford, który jest głównym negocjatorem po stronie republikanów, złożył nową propozycję w tej kwestii. W rozmowie z Politico wyraził przekonanie, że jego propozycja będzie kompromisem i zdobędzie poparcie ponad wymaganej liczby 60 senatorów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez "Wall Street Journal", przedstawiciele Białego Domu wykazali gotowość do ustępstw, w tym do zgody na "głęboko niepopularne wśród demokratów" rozwiązania. Rozmowy mają trwać przez weekend.

Przeszkodą Izba Reprezentantów

Jednak nawet jeśli rozmowy w Senacie zakończą się sukcesem, przeszkodą w szybkim przyjęciu pakietu jest Izba Reprezentantów. Przeszkoda jest podwójna.

Po pierwsze, republikanie w Izbie są mniej skłonni do kompromisu. Po drugie, niechętnie skracają świąteczną przerwę, na którą według planu mają się udać już w przyszły piątek. Mimo że kilku senatorów deklarowało, że pozostaną w Waszyngtonie tak długo, jak to będzie konieczne, spiker Izby Mike Johnson jest mniej elastyczny.

Źródło w Izbie po stronie demokratów powiedziało PAP, że ludzie są sceptyczni, czy będzie wystarczająco czasu, aby pakiet przeszedł przez Izbę. Johnson mówi, że, tak czy inaczej, przyszły tydzień będzie ostatnim w tej sesji w tym roku. Wygląda więc na to, że sprawa będzie omawiana dopiero w 2024 roku.

Inny rozmówca, przedstawiciel republikanów, jest podobnego zdania. - Nie widzę takiej możliwości - no chyba, że Johnson zmieni zdanie, w co wątpię - mówi.

Biały Dom ostrzega, że pieniędzy Ukrainie wystarczy do końca roku

Według "Wall Street Journal" rozmowy toczą się wokół zasad dotyczących tego, kto może ubiegać się o azyl. Republikanie chcą zaostrzenia kryteriów, a także, aby osoby ubiegające się o azyl były zatrzymywane na granicy w ośrodkach aż do czasu rozstrzygnięcia swojej sprawy, co obecnie może trwać latami. Biały Dom jest otwarty na ułatwienie deportacji i rozszerzenie listy bezpiecznych państw trzecich, gdzie mogą być odsyłani migranci.

Lankford, który prowadzi rozmowy, przyznał w rozmowie z Politico, że nie ma gwarancji ze strony spikera Johnsona, że wypracowany w Senacie kompromis zostanie zaakceptowany przez Izbę.

Zastępczyni rzecznika Pentagonu Sabrina Singh przedstawiła więcej szczegółów w czwartek. Wyjaśniła, że choć Pentagon wciąż ma uprawnienia do przekazania sprzętu o wartości 4,6 miliarda dolarów, to został mu zaledwie 1 miliard na uzupełnienie broni przekazywanej Ukrainie. Ta druga liczba ma znaczenie, by gotowość amerykańskiego wojska nie została osłabiona.

Przedstawiciel US Army Doug Bush, cytowany przez "Defense News", ocenił, że środki na uzupełnienie arsenału wyczerpią się w ciągu kilku tygodni.

Wybrane dla Ciebie