"Manipulacja". TVP się doigrało, zapowiadają pozew
Pozew w trybie wyborczym przeciwko TVP zapowiadają Bezpartyjni Samorządowcy. Politykom nie spodobało się, że w przekazach medialnych stacji nie wspomniano o ich komitecie wyborczym. Zarzuty mają także wobec TVN.
PiS, Koalicja Obywatelska, Lewica, Trzecia Droga Polska 2050 - PSL, Konfederacja, Bezpartyjni Samorządowcy - to sześć komitetów, które wystawią kandydatów do Sejmu w całym kraju. Ten ostatni komitet narzeka na pomijanie w programach telewizyjnych na temat wyborów parlamentarnych.
Dlatego przedstawiciele Bezpartyjnych Samorządowców zapowiadają złożenie pozwu przeciwko TVP. Chodzi o sondaż Estymatora, według którego komitet może liczyć na 3,1 proc. poparcia. - TVP uparcie pokazywała pięć partii, nas w tym pomijając. To wprowadzanie opinii publicznej w błąd i manipulacja - stwierdza w rozmowie z Interią Bohdan Stawiski z Bezpartyjnych Samorządowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ale politycy zastrzeżenia mają nie tylko do TVP, ale również do TVN. W tym wypadku chodzi o debatę wyborczą, na którą nie zaproszono reprezentanta BS. - Nikt nie potrafi odpowiedzieć na pytanie "dlaczego". Tyle się mówi o wolnych mediach, o demokracji, a w tym wypadku te wartości są jawnie naruszane - dodaje Bohdan Stawiski, cytowany przez Interię.
W przypadku TVN decyzja o pozwie w trybie wyborczym jednak jeszcze nie zapadła.
Bezpartyjni Samorządowcy
Wśród postulatów wyborczych Bezpartyjnych Samorządowców są m.in. "bezpłatne, zdrowe posiłki dla dzieci w szkołach", wprowadzenie "zerowego PIT dla wszystkich obywateli", bezpłatna komunikacja miejska i regionalna czy wzrost nakładów na psychiatrię dziecięcą.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.
Czytaj także:
Źródło: Interia, PAP