Kolejne trzęsienie ziemi w Turcji. Wstrząsy odczuwane też rano
W rejonie miasta Izmir w zachodniej części Turcji w poniedziałek doszło do trzęsienia ziemi. Wstrząsy miały magnitudę 4,6.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godz. 21:22 czasu lokalnego (18:22 w Polsce). To kolejne takie zdarzenie w Turcji. Wstrząsy o magnitudzie 4,6 są odczuwalne przez większość osób, ale zazwyczaj są nieszkodliwe. Kilkadziesiąt minut później do podobnego zdarzenia doszło w mieście Andırın w w prowincji Kahramanmaraş w południowej części Turcji.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Rano ziemia zatrzęsła się na wschodzie kraju. Wówczas trzęsienie miało magnitudę 5,7. Zawaliło się wiele budynków, uszkodzonych przez trzęsienie ziemi, które nawiedziło ten rejon trzy tygodnie wcześniej.
Trzęsienie ziemi w Turcji. Kolejne takie zdarzenie
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zorganizował w poniedziałek konferencję prasową w Adıyaman, mieście w południowej części kraju. - Z powodu niszczycielskich skutków trzęsienia ziemi i okropnej pogody przez pierwsze kilka dni nie mogliśmy pracować w Adıyaman z taką wydajnością, jakiej oczekiwaliśmy. Chciałbym, aby moi obywatele mi to wybaczyli - podkreślił prezydent.
Najtragiczniejsze w skutkach trzęsienie ziemi nawiedziło Turcję i Syrię 6 lutego. Jego magnituda wynosiła 7,8, a epicentrum znajdowało się na pograniczu tych dwóch krajów. Jak stwierdził prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, był to największy kataklizm od 1939 roku.
Wskutek tamtego trzęsienia ziemi zginęło ponad 50 tys. ludzi - poinformowały w sobotę tureckie władze. Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) szacuje, że zniszczenia pozostawiły bez dachu nad głową około 1,5 miliona ludzi.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
