Trzęsienie ziemi w Turcji. Zaskakujący apel Erdogana
- Przez pierwsze kilka dni nie mogliśmy pracować z taką wydajnością, jakiej oczekiwaliśmy. Chciałbym, aby moi obywatele mi to wybaczyli - podkreślił turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. - Jesteśmy zdeterminowani, aby zapewnić wam przyszłość. Proszę o rok - dodał na konferencji prasowej.
27.02.2023 | aktual.: 27.02.2023 16:08
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zorganizował konferencję prasową w Adıyaman, mieście w południowej części kraju.
- Z powodu niszczycielskich skutków trzęsienia ziemi i okropnej pogody przez pierwsze kilka dni nie mogliśmy pracować w Adıyaman z taką wydajnością, jakiej oczekiwaliśmy. Chciałbym, aby moi obywatele mi to wybaczyli - podkreślił prezydent.
Erdogan podkreślił również, że władze dołożą wszelkich starań, aby odbudować zniszczone budynki. W Adıyaman ma powstać 50 tys. nowych domów. - Odbudujemy razem miasto. Nie opuszczajcie ojczyzny waszych przodków - zaapelował przywódca.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Głowa tureckiego państwa podkreśliła, że "jak każdy śmiertelnik", ma swoje "wady" i "popełnia błędy". - Nie przywrócimy utraconego życia, ale zrekompensujemy inne straty - dodał.
- Za każdy zniszczone gospodarstwo i stodołę zbudujemy nowy budynek. Odbudujemy każdą zniszczoną fabrykę i firmę. (...) Jesteśmy zdeterminowani, aby zapewnić wam przyszłość. Proszę o rok - podkreślił Erdogan.
Trzęsienia ziemi w Turcji. Tragiczne statystyki
W poniedziałek 27 lutego a wschodzie Turcji znów zatrzęsła się ziemia. Ze wstępnych danych Europejsko-Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego (EMSC) wynika, że wstrząsy miały magnitudę 5,7. Zawaliło się wiele budynków, uszkodzonych przez trzęsienie ziemi, które nawiedziło ten rejon trzy tygodnie wcześniej.
Najtragiczniejsze w skutkach trzęsienie ziemi nawiedziło Turcję i Syrię 6 lutego. Jego magnituda wynosiła 7,8, a epicentrum znajdowało się na pograniczu tych dwóch krajów. Jak stwierdził prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, był to największy kataklizm od 1939 roku.
Wskutek tamtego trzęsienia ziemi zginęło ponad 50 tys. ludzi - poinformowały w sobotę tureckie władze. Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (UNDP) szacuje, że zniszczenia pozostawiły bez dachu nad głową około 1,5 miliona ludzi.
Źródło: AFP/"Hürriyet"/"Sabah"/"Türkiye"