Jest najnowszy sondaż. Tak rozłożyłyby się głosy
Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Zjednoczona Prawica z wynikiem 36,4 proc. Na drugim miejscu byłaby Koalicja Obywatelska z 27,9 proc. głosów. Kolejny raz bardzo dobry wynik osiągnęła Konfederacja (9,9 proc.).
25.03.2023 | aktual.: 25.03.2023 15:58
Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Zjednoczona Prawica (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska, Republikanie) z wynikiem 36,4 proc., co dałoby jej 199 mandatów, a drugi rezultat uzyskałaby Koalicja Obywatelska (czyli Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni i Inicjatywa Polska), która może liczyć na 27,9 proc. głosów i 140 mandatów - wynika z opublikowanego w sobotę sondażu przeprowadzonego przez pracownię Estymator na zlecenie DoRzeczy.pl. Obie partie nieznacznie tracą w stosunku do poprzedniego sondażu z 8-9 marca.
Trzecie miejsce, z wynikiem 9,9 proc., zajęłaby Konfederacja (na która składają się Nowa Nadzieja i Ruch Narodowy). Taki odsetek głosów dałby Konfederacji 40 mandatów. Poparcie dla tego ugrupowania od badania z początku marca wzrosło o 1,9 pkt. proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne miejsce uzyskała Nowa Lewica (czyli Sojusz Lewicy Demokratycznej, Wiosna i Razem), która zdobyłaby 8,3 proc. głosów i 29 mandatów. Poparcie dla Lewicy spadło o 0,9 pkt. proc.
Polska 2050 w sondażu uzyskała poparcie na poziomie 8,1 proc., co dawałoby jej 31 mandatów. Tym samym zyskała od poprzedniego badania 1 pkt. proc. Z kolei wynik Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej na poziomie 7,1 proc., który dawałby ludowcom 20 mandatów, oznacza spadek poparcia o 0,6 pkt. proc.
Poza Sejmem znalazłyby się Kukiz’15 (1 proc. poparcia) i AgroUnia wraz z Porozumieniem (0,9 proc.).
Druga wersja sondażu
Estymator zbadał także preferencje wyborcze przy założeniu, że Polska 2050 wystartuje do Sejmu wraz z PSL oraz że do walki o fotele poselskie stanie ugrupowanie Bezpartyjni Samorządowcy.
W takim układzie Zjednoczona Prawica miałaby 36,7 proc. głosów i 198 mandatów, Koalicja Obywatelska mogłaby dostać 26-proc. poparcie i 127 mandatów. Trzecie miejsce zaś uzyskałaby koalicja Polski 2050 i PSL. Wspólna lista tych partii miałaby szansę na 14,1 proc. głosów i 65 mandatów.
Konfederacja w takim układzie dostałaby 10,2 proc. głosów i 43 mandaty, a Nowa Lewica miałaby szanse na 8,8 proc. głosów i 26 mandatów.
Do Sejmu nie dostaliby się Bezpartyjni Samorządowcy (3 proc.) oraz AgroUnia i Porozumienie (0,5 proc.).
Konfederacja zwyżkuje
To już kolejny sondaż, który pokazuje wzrost poparcia dla Konfederacji. Z opublikowanego w piątek sondażu Ipsos dla OKO.press i radia TOK FM wynika, że gdyby wybory do parlamentu miały się odbyć w najbliższym czasie, wygrałoby je Prawo i Sprawiedliwość (34 proc. poparcia). Podział mandatów nie pozwoliłby jednak PiS na samodzielne sprawowanie władzy. Koalicja Obywatelska w badaniu miała 27 proc. poparcia. Zajmująca trzecie miejsce Konfederacja może liczyć na 11 proc. głosów.
Podobny wzrost poparcia dla partii Sławomira Mentzena był notowany kilka dni temu także w sondażu przeprowadzonym przez Instytut Badań Pollster dla "Super Expressu".
Źródło: Do Rzeczy, PAP
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ