"Kolega, przyjaciel". Jarosław Kaczyński na pogrzebie prof. Waldemara Parucha

- Przyszło mi pożegnać naszego kolegę, przyjaciela, doradcę. Był z nami, kiedy odnosiliśmy sukcesy i był z nami, kiedy przegrywaliśmy, kiedy byliśmy w trudnej sytuacji. To musimy bardzo docenić i zawsze będziemy pamiętać - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas pogrzebu prof. Waldemara Parucha.

Jarosław Kaczyński na pogrzebie prof. Waldemara ParuchaJarosław Kaczyński na pogrzebie prof. Waldemara Parucha
Źródło zdjęć: © PAP | Wojtek Jargiłó
Rafał Mrowicki

W uroczystościach pogrzebowych prof. Parucha udział wzięli przedstawiciele rządu, parlamentu i władz samorządowych - m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Piotr Gliński i minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

Pogrzeb prof. Parucha

Lider PiS Jarosław Kaczyński mówił, że przyszło mu pożegnać "naszego kolegę, przyjaciela, doradcę, ale jednocześnie działacza". - Pożegnać w imieniu Prawa i Sprawiedliwości, w imieniu obozu Zjednoczonej Prawicy - podkreślał Jarosław Kaczyński.

Zobacz także: Kaczyński skreśli Ziobrę z list? "Powtórka mało prawdopodobna"

Kaczyński wskazywał, że prof. Paruch był dla obozu rządzącego człowiekiem bardzo ważnym.

- Był kimś, kto wspierał nas swoją ogromną wiedzą, ogromną erudycją, jednocześnie swoim zapałem, swoim przeświadczeniem, że można, że mamy szansę, że możemy mimo wielkiej przewagi sił naszych przeciwników zwyciężać i zmieniać Polskę - mówił.

Dodał, że prof. Paruch wielokrotnie wskazywał kierunki tej zmiany, ale też - zaznaczył szef PiS - wskazywał drogi do zwycięstwa. - Drogi działań politycznych, działań właściwych systemowi demokratycznemu, które do tego zwycięstwa, tego sukcesu prowadzą - powiedział. Zaznaczył, że prof. Paruch ten sukces widział nie w kategoriach partykularnych.

- Był człowiekiem, który się zdecydował stanąć po jednej stronie tej przeklętej barykady, która dzieli dzisiaj nasze życie, ale jednocześnie zawsze uważał, że celem prawdziwym, celem ostatecznym i właściwym jest kraj; kraj jako całość - Polska - stwierdził Kaczyński.

Lider PiS zaznaczył, że prof. Paruch był nie tylko doradcą, ale "przyjacielem, bliskim kolegą, towarzyszem różnego rodzaju spotkań".

- W wielu wypadkach - można powiedzieć - naszym kompanem, w tym najlepszym tego słowa znaczeniu - zaznaczył prezes PiS.

Choroba prof. Parucha

Kaczyński zwrócił uwagę, że prof. Paruch pięć lat temu dowiedział się, że jest śmiertelnie chory i był to da niego czas próby. - Był wierny miejscu, w którym się urodził, w którym się wychował i był wierny Polsce. Niech odpoczywa w pokoju - podsumował Kaczyński.

Prof. Waldemar Paruch zmarł 8 maja po walce z ciężką chorobą. Miał 57 lat. Był socjologiem związanym z Uniwersytetem Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie oraz współzałożycielem rządowego Centrum Analiz Strategicznych.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Tak" dla planu Trumpa. Wspólne europejskie oświadczenie
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
"Nie jesteśmy w stanie zagwarantować". Sikorski nie ma złudzeń
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Po raz pierwszy w historii. Kobieta na czele rządu Japonii
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Zastąpi Kołodziejczaka. Nowa wiceministra chciała do PiS
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Ukraińskie drony zaatakowały. Obrona przeciwlotnicza niszczy miasto
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
"Oferuję swój głos". Zaskakująca propozycja Czarnka
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Atak psów pod Zieloną Górą. Nowe doniesienia o właścicielu
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
Osiem osób zatrzymanych. "Podejrzewani o przygotowania aktów dywersji"
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
CNN: Szczyt Trump-Putin może się opóźnić
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Nicolas Sarkozy skazany. Pięć lat więzienia i osadzenie w La Santé
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2
Amerykańscy żołnierze ranni. Bus uderzył w kolumnę wojskową na A2