Trzykrotnie więcej sił GRU w Polsce. Gawkowski o działalności Rosjan
Premier Donald Tusk poinformował we wtorek rano, że ABW we współpracy z innymi służbami zatrzymała w ostatnim czasie osiem osób. - Adwersarze różnego typu, sabotażyści coraz częściej działają - mówił o wpisie premiera Krzysztof Gawkowski w TVN24.
"ABW, we współpracy z innymi służbami, zatrzymała w ostatnich dniach osiem osób w różnych częściach kraju, podejrzewanych o przygotowania aktów dywersji" - podał Tusk w mediach społecznościowych.
Wicepremier Krzysztof Gawkowski przyznał w TVN24, że nie jest to dla niego nowa sprawa. - Na kierunku polskim, rosyjski wywiad wojskowy GRU w tym roku zwiększył trzy razy siły i środki. To są największe siły i środki w historii, jakie Rosjanie mieli na naszym kierunku do ataków, sabotaży, do toczenia tej wojny hybrydowej. Tylko w tym roku zwiększyli trzykrotnie nakłady ludzkie i finansowe - podkreślił minister cyfryzacji.
Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej. "To kadłubek"
Przeczytaj także: "To nie był przypadek". Ekspert o rosyjskiej prowokacji przy granicy
Gawkowski dodał, że ataki dywersji zdarzają się niemal każdego dnia. - Jesteśmy codziennie atakowani. Komunikacja dotycząca aktów sabotażu odbywa się w formacie elektronicznym, potrafimy to śledzić. To nie jest dla nas nowość, że sabotaże różnego typu się zdarzają. Ataki na elektrownię. Cztery tysiące ataków na energetykę w tamtym roku, żeby wyłączyć komuś prąd, żaden nieudany - mówił wicepremier w TVN24.
Polityk Lewicy podkreślił, że są to sprawy objęte klauzulą, o których nie może zbyt wiele mówić.
Źródło: TVN24