Kłótnia księży w bełchatowskiej parafii. Wikary wezwał policję do swojego proboszcza
Na kościelnym placu przed jedną z bełchatowskich parafii poróżnili się proboszcz i wikary. Ten drugi miał nawet zostać uderzony. Zainterweniowała policja i arcybiskup łódzki, który wysłał duchownych na rekolekcje.
- Ksiądz arcybiskup polecił, aby obydwaj księża odbyli rekolekcje. Po powrocie z pielgrzymki ksiądz arcybiskup wysłucha jednej i drugiej strony i wówczas zapadną decyzje w tej sprawie - powiedział w rozmowie z portalem dzienniklodzki.pl ks. Paweł Kłys, rzecznik archidiecezji łódzkiej.
Do kłótni, która wywołała reakcję łódzkiej kurii, doszło w czwartek wieczorem. Wikary jednej z bełchatowskich parafii zamierzał opuścić parafię i pakował swoje rzeczy. Na kościelnym placu pokłócił się z proboszczem. Ten miał go uderzyć w twarz. Wikary zadzwonił po policję.
- Zgłoszenie dotyczyło nieporozumienia na plebani pomiędzy proboszczem i wikarym, strony zostały pouczone przez policjantów - powiedziała w rozmowie z portalem dzienniklodzki.pl Ewelina Maciejewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Arcybiskup porozmawia z duchownymi w przyszłym tygodniu. Wtedy zapadną decyzje o ewentualnych konsekwencjach.
Zobacz także: Afrykanie idą do Europy. Ryzykują życiem, a potem żałują
Źródło: dzienniklodzki.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl