Niemal dwa tysiące przypadków boreliozy - czyli choroby będącej efektem ukąszenie przez kleszcza - odnotowały od początku roku polskie służby sanitarne. Dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, powiedział w programie "Newsroom" WP, że w miesiącach letnich rozpoznań boreliozy będzie więcej. - To jest problem, który narastają z roku na rok w Polsce - podkreślił lekarz, dodając, że dotyczy to wszystkich chorób odkleszczowych. Dr Sutkowski zaznaczył też, że nawet jeśli sami wyciągniemy kleszcza, to i tak powinniśmy udać się do lekarza. - Na tym etapie to jest bardzo ważne. Jedna piąta kleszczy jest zakaźnych - ostrzegł lekarz, wskazując na możliwość problemów kardiologicznych, neurologicznych lub ze stawami. Zachęcał też do szczepień przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Więcej w rozmowie Patrycjusz Wyżgi.
