Klaudia Jachira "szuka" posłów PiS. Dostała zaskakującą odpowiedź
"Ciemno wszędzie, głucho wszędzie" - mówi Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej na nagraniu, które umieściła w sieci. - Właśnie przyjechała do Sejmu Komisja Wenecka - dodaje sugerując, że budynek parlamentu opustoszał, bo posłowie PiS unikają przedstawicieli organu doradczego Rady Europy.
10.01.2020 12:10
Komisja Wenecka przyjechała do Polski na zaproszenie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Wizyta nie podoba się posłom PiS. Temat ten poruszyła w najnowszym wideo Klaudia Jachira. - Ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie? Co to będzie? Właśnie przyjechała do Sejmu Komisja i wszyscy posłowie PiS-u gdzieś się pochowali - mówi na nagraniu ściszonym głosem. – Nie ma ministra Ziobry, ani wiceministrów. Nie ma nikogo z ministerstwa sprawiedliwości. Nie ma też posłów, ani posła numer jeden - dodaje posłanka Koalicji Obywatelskiej.
- To jest techniczne zejście do pomieszczeń obsługi Sejmu koło sali kolumnowej pani poseł, dlatego tam jest pusto - wyjaśnił teraz na Twitterze były poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak. Polityk i biznesmen dodał, że jeżeli Klaudia Jachira szuka posłów, to w takim miejscu ich nie znajdzie. - Proszę zapytać kogoś z pracowników Sejmu. Wskażą pani drogę do sali plenarnej - zażartował.
"Ciekawostka. Posłanka Klaudia Jachira mówi, że nie ma posłów PiS, a jak otwiera drzwi to widać Ryszarda Terleckiego (PiS)" - dodał w sieci dziennikarz Klaudiusz Slezak.
Ministerstwo zaprasza Komisję Wenecką do muzeum
W piątek głos w sprawie wizyty Komisji Wenckiej w Polsce zabrali przedstawiciele partii rządzącej. - Eksperci Komisji przyjechali na zaproszenie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który nie jest uprawniony do składania takich zaproszeń - podkreślił rzecznik rządu Piotr Müller.
Nie będzie też rozmów ministerstwa sprawiedliwości z Komisją Wenecką na temat ustawy dyscyplinującej sędziów. W zamian wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł zaproponował członkom Komisji Weneckiej zwiedzanie Muzeum Żołnierzy Wyklętych. - Jest ono miejscem symbolicznym, w którym można zobaczyć ślady okrucieństwa komunistycznego wymiaru sprawiedliwości i skutki braku rozliczenia sędziów z tego okresu - podkreślił.
Z kolei marszałek Senatu Tomasz Grodzki przekazał, że opinia Komisji Weneckiej ws. ustawy dyscyplinującej zostanie wydana w trybie pilnym i dotrze do Polski w przyszłą środę lub czwartek.
– Komisja wydaje opinie, które oczywiście nie są wiążące, ale my nadrabiamy to, czego nie zrobił Sejm, to znaczy w czasie, który jest nam dany, 30 dni, prowadzimy maksymalnie szerokie konsultacje. One będą prowadzone aż do debaty plenarnej, która zacznie się 15 stycznia w Senacie – zapowiedział.