Kijów. Nie żyje 3‑letni syn radnego. Auto zostało ostrzelane
Ukraińskie służby szukają sprawcy ostrzelania w niedzielę wieczorem w centrum Kijowa samochodu radnego Wiaczesława Sobolewa. Jego 3-letni syn Sasza zmarł w karetce wskutek ran postrzałowych.
02.12.2019 | aktual.: 25.03.2022 13:33
Zamach na Wiaczesława Sobolewa, radnego rady regionalnej i przedsiębiorcę miał miejsce w niedzielę po godz. 17 w centrum Kijowa - podaje Unian. Agencja wyjaśnia, że nieoficjalnie udało się ustalić, iż auto prowadził sam Sobolew.
Napastnicy zaatakowali na skrzyżowaniu ulic Lwa Tołstoja i Tarasowskiej, kiedy auto stało na światłach. Sprawcy po oddaniu strzałów mieli uciec samochodem, który czekał w pobliżu. Radny miał z rannym synkiem na rękach prosić o pomoc przechodniów.
Ukraińskie MSW nie podało tożsamości właściciela auta i zabitego chłopca. "W wyniku ran postrzałowych dziecko zmarło w drodze do szpitala" - poinformowały służby prasowe ukraińskiego resortu spraw wewnętrznych w krótkim komunikacie w mediach społecznościowych.
Ukraińskie media zaznaczają, że 3-latek był chrześniakiem znanej ukraińskiej piosenkarki Iryny Biłyk. "Nie mogę siedzieć i udawać, że nic się nie wydarzyło… Małe dziecko zabite, cudowne dziecko…" - napisała w mediach społecznościowych artystka.
W pożegnalnym wpisie Biłyk nazwała 3-latka "aniołem".
Sobolew pochodzi z Doniecka, miasta na terenie zajętym przez prorosyjskich separatystów. Dziesięć lat temu był dyrektorem Naftogazu, ukraińskiej państwowej spółki energetycznej, co pokazuje, że należał do grona najbardziej wpływowych osób w państwie.
Jak przypomina Polskie Radio, w ostarnich latach na ulicach Kijowa doszło do kilku głośnych. Zginął tak m.on. - w zamachu bombowym w 2016 r. - niezależny białoruski dziennikarz Paweł Szeremet.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl