Katastrofa budowlana w Świebodzicach, zginęło sześć osób. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Świdnicy ustaliła, że przyczyną katastrofy był wybuch gazu, do którego doszło w mieszkaniu należącym do Mirosława K. Ogień pojawił się tuż przy kuchence gazowej.

Mirosław K. był jednym ze śmiertelnych ofiar tego zdarzenia. Najprawdopodbniej dlatego umorzono śledztwo ws. katastrofy budowlanej. Jak wynika ze zebranego materiału dowodowego, wybuch nie został wywołany umyślnie. Według prokuratury, kamienica przechodziła na bieżąco wszystkie przeglądy. Ostatnie takie badanie odbyło się kilka miesięcy przed katastrofą budowlaną.

Przypomnijmy: do tragedii doszło 8 kwietnia 2017 roku. W wyniku zawalenia się kamienicy zginęło sześć osób, w tym dwoje dzieci. W akcji brało udział 229 ratowników.

- Akcja w Świebodzicach była dla nas bardzo ciężka. Była to jedna z największych akcji w ostatnich latach prowadzonych na Dolnym Śląsku. Część osób z tej kamienicy udało nam się uratować. Części nie udało się uratować. To jest właśnie tragedia strażaka, który jest bezsilny szczególnie wobec żywiołu czy klęski, kiedy nie może już innym osobom pomóc - mówił wówczas gen. Leszek Suski Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM