Kościół w islamskiej Europie
Angelo Scola, metropolita Mediolanu (na zdjęciu), jest jednym z Włochów stojących w opozycji do Tarcisio Bertone i kurii rzymskiej. Jeśli zostanie papieżem, można spodziewać się odświeżenia struktur kościelnych i podjęcia nowych wyzwań, ale nie rewolucji.
- Problemem jest też pewne "zduszenie" struktur kościelnych, które upodabnia Kościół do firmy. Nieraz dominuje mentalność firmy i logika przedsiębiorstwa. Kościół staje się nudny i ludzie odchodzą, gdyż nie czują, że ta "firma" ma cokolwiek wspólnego z ich życiem - mówił na spotkaniu z dziennikarzami w Warszawie w 2009 roku.
Włoch jest twórcą fundacji Oasis, wydającej od 2004 roku czasopismo o tym samym tytule. Organizacja zajmuje się prowadzeniem dialogu ze społecznościami muzułmańskimi. Scola jest znawcą islamu, dlatego kładzie nacisk na wzajemne zrozumienie się obu religii, które może pomóc załagodzić potencjalne konflikty, mogące pojawić się w Europie w konsekwencji rosnącej populacji wyznawców islamu. Krytykuje radykalne organizacje katolickie, które utrudniają porozumienie z innymi wyznaniami, dlatego nurt integrystyczny, reprezentowany w Polsce m.in. przez Radio Maryja, nie będzie mógł liczyć na przychylność nowego papieża, gdyby został nim Scola.
Podobnie jak Scherer, arcybiskup Mediolanu od dawna utrzymuje kontakt z wiernymi za pośrednictwem internetu. Prowadzi stronę Angeloscola.it (nieco uboższa wersja jest również w języku angielskim), ma też swój kanał w serwisie Youtube, często publikuje też nowe zdjęcia w serwisie Flickr. Obaj najważniejsi papabile mogą więc wprowadzić nową jakość w bezpośredniej komunikacji Watykanu z katolikami na całym świecie.
Przeczytaj też: Angelo Scola nowym papieżem?