Kardynałowie podzieleni przed konklawe

Frakcje w Kościele spierają się o wybór papieża

Obraz

/ 7"Czarny Wojtyła" nowym papieżem?

Obraz
© AFP/AP/PAP/EPA

Przed konklawe w Watykanie sformowały się dwie frakcje, które próbują przeforsować swojego kandydata na papieża. Jednak spośród 115 kardynałów, wielu nie ma jeszcze swojego faworyta. Jeśli wybór głowy Kościoła będzie się przeciągał, skłócone frakcje mogą poprzeć jednego z kandydatów spoza Europy, który podobnie jak Jan Paweł II, zwróciłby uwagę całego Kościoła na problemy swojej części świata. Takiego papieża, określanego mianem "Czarnego Wojtyły", oczekują szczególnie reprezentanci Afryki i Azji.

Kardynałowie oficjalnie nie przyznają, kogo zamierzają poprzeć, ale w wywiadach zdradzają, jakimi cechami powinien odznaczać się nowy papież, nie pozostawiając wątpliwości, którego z duchownych mają na myśli. Na tej podstawie można oszacować, jak liczne są największe frakcje.

Z informacji przedostających się do mediów wynika, że kardynałowie odłożyli na bok spory ideologiczne. Wielu z nich poprze każdego kandydata, który zapewni zmianę stylu zarządzania Kościołem. Silną grupę stanowią też popierający zachowanie status quo w Watykanie. Kardynałowie spoza starego kontynentu to niemal połowa głosujących, dlatego pierwszy raz w historii tak duże szanse na objęcie funkcji głowy Kościoła mają papabile (kandydaci na papieża) spoza Europy.

(mb/wp.pl)

/ 7"Zarząd" Watykanu

Obraz
© AFP

Po skandalach, które wstrząsnęły w ostatnim czasie Watykanem i być może doprowadziły nawet do abdykacji Benedykta XVI, najważniejsze osoby w administracji stolicy apostolskiej, nie mają dużych szans na zastąpienie Josepha Ratzingera na tronie św. Piotra. "Drugi po papieżu" - sekretarz stanu Watykanu Tarcisio Bertone (na zdjęciu) wraz z grupą, która miała największy wpływ na politykę Stolicy Apostolskiej w ostatnich latach, nadal ma jednak dużą władzę.

Z przecieków publikowanych m.in. przez serwis "Vatican Insider", należący do włoskiego opiniotwórczego dziennika "La Stampa" wynika, że kandydatem tej frakcji będzie prawdopodobnie Brazylijczyk Odilo Scherer. Arcybiskup Sao Paolo może pomóc obecnemu "zarządowi" Watykanu w zachowaniu wpływów m.in. dzięki poparciu kardynałów spoza Europy, którzy na konklawe stanowią 48 proc. głosujących. Nie bez znaczenia jest fakt, że Scherer reprezentuje największy katolicki kraj - Brazylię, w której żyje 150 mln katolików. Cała Ameryka Łacińska to ok. 483 mln katolików - o ponad 200 mln więcej niż w Europie.

Papieża wybierają jednak nie wszyscy katolicy, a kardynałowie, wśród których nieco ponad połowa to Europejczycy. Poparcie Scherera przez kardynałów spoza Europy nie jest wcale oczywiste. Według "Vatican Insider", w pierwszym głosowaniu Brazylijczyk może liczyć na ok. 25 głosów.

/ 7Papież na Facebooku?

Obraz
© AFP

Odilo Scherer (na zdjęciu) ma duże doświadczenie w pracy w Watykanie. Był m.in. jednym z kardynałów nadzorujących proces naprawy Instytutu Dzieł Religijnych (tzw. "bank watykański") i jedną z najważniejszych osób zajmujących się finansami Kościoła. Jeśli konklawe będzie się przeciągało, Brazylijczyk może być kandydatem kompromisu, na którego zgodzi się część przeciwników kurii rzymskiej.

Wybór Scherera lub innego kandydata popieranego przez kurię gwarantuje, że w Kościele nie będzie znaczących zmian, a na najważniejsze sprawy wiary nadal największy wpływ będą mieli konserwatyści. Jednocześnie będzie to symboliczny ukłon w stronę trzech czwartych katolików mieszkających poza Europą.

Mimo zachowania status quo, zarówno w organizacji Kościoła, jak i w sprawach wiary i obyczajowości, arcybiskup Sao Paolo może wprowadzić pewne nowości m.in. w komunikacji z wiernymi. Scherer jest znany m.in. z tego, że od lat prowadzi konto na Twitterze (Benedykt XVI założył swoje pod koniec pontyfikatu). Być może jeszcze w tym roku, będziemy mogli "polubić" oficjalne konto papieża na Facebooku?

/ 7Reformatorzy

Obraz
© PAP/EPA

Kolejne problemy Watykanu, które wyszły na światło dzienne, m.in. wyciek tajnych dokumentów i niejasności w "banku watykańskim" doprowadziły do powstania silnej opozycji wobec rzymskiej kurii. Większość europejskich kardynałów spoza Włoch, w tym Polacy, a także niektórzy purpuraci z USA postawią na kandydata, który zapewni zmiany organizacyjne i odświeżenie struktur kościelnych. Tę frakcję łączy głównie sprzeciw wobec obecnych "administratorów" Watykanu, dlatego można przypuszczać, że możliwym do zaakceptowania dla wszystkich kandydatem "opozycji" będzie umiarkowany konserwatysta, który nie wprowadzi poważnych zmian w Kościele.

- Myślę, że potrzebujemy kogoś, kto jest strategiem, potrafiącym podejmować decyzje i planować. Kogoś, kto zademonstrował już silne zdolności duszpasterskie, więc będzie potrafił zaradzić sytuacji i posunąć Kościół do przodu. Myślę, że gdy porównany laicyzację i depopulację Europy, przemoc wobec chrześcijan na Bliskim Wschodzie i potrzebę podjęcia próby otwarcia Chin dla Kościoła, problemy kurii rzymskiej stają się mało znaczące. Ale dla Kościoła korzystne będzie, jeśli nowy papież będzie potrafił poprawić morale kurii rzymskiej - mówił australijski kardynał George Pell, w wywiadzie z "Vatican Insider".

Kandydatem, który idealnie spełnia wymienione przez Australijczyka warunki jest Angelo Scola - który według "Vatican Insider" cieszy się najwyższym poparciem - 35-40 kardynałów.

Na zdjęciu: kardynał Stanisław Dziwisz.

/ 7Kościół w islamskiej Europie

Obraz
© PAP/Abaca

Angelo Scola, metropolita Mediolanu (na zdjęciu), jest jednym z Włochów stojących w opozycji do Tarcisio Bertone i kurii rzymskiej. Jeśli zostanie papieżem, można spodziewać się odświeżenia struktur kościelnych i podjęcia nowych wyzwań, ale nie rewolucji.

- Problemem jest też pewne "zduszenie" struktur kościelnych, które upodabnia Kościół do firmy. Nieraz dominuje mentalność firmy i logika przedsiębiorstwa. Kościół staje się nudny i ludzie odchodzą, gdyż nie czują, że ta "firma" ma cokolwiek wspólnego z ich życiem - mówił na spotkaniu z dziennikarzami w Warszawie w 2009 roku.

Włoch jest twórcą fundacji Oasis, wydającej od 2004 roku czasopismo o tym samym tytule. Organizacja zajmuje się prowadzeniem dialogu ze społecznościami muzułmańskimi. Scola jest znawcą islamu, dlatego kładzie nacisk na wzajemne zrozumienie się obu religii, które może pomóc załagodzić potencjalne konflikty, mogące pojawić się w Europie w konsekwencji rosnącej populacji wyznawców islamu. Krytykuje radykalne organizacje katolickie, które utrudniają porozumienie z innymi wyznaniami, dlatego nurt integrystyczny, reprezentowany w Polsce m.in. przez Radio Maryja, nie będzie mógł liczyć na przychylność nowego papieża, gdyby został nim Scola.

Podobnie jak Scherer, arcybiskup Mediolanu od dawna utrzymuje kontakt z wiernymi za pośrednictwem internetu. Prowadzi stronę Angeloscola.it (nieco uboższa wersja jest również w języku angielskim), ma też swój kanał w serwisie Youtube, często publikuje też nowe zdjęcia w serwisie Flickr. Obaj najważniejsi papabile mogą więc wprowadzić nową jakość w bezpośredniej komunikacji Watykanu z katolikami na całym świecie.

/ 7Nowy Świat

Obraz
© AFP

Obie największe frakcje są tworzone głównie przez kardynałów z Europy. Przedstawiciele innych kontynentów, mimo że stanowią niemal połowę wybierających głowę Kościoła, są słabiej zorganizowani, ale to od ich głosów zależał będzie los Kościoła. Do tej pory przedstawiciele Nowego Świata nie doszli do porozumienia i nie stanowią jednej zwartej frakcji, to jednak może się zmienić. Część z nich może poprzeć Odilo Scherera lub jednego z własnych kandydatów, jednak jeśli głosowanie potrwa dłużej, wzrośnie prawdopodobieństwo, że zgodzą się na Angelo Scolę.

Gdyby okazało się, że ani, Scherer, ani Scola nie są do zaakceptowania dla dwóch trzecich kardynałów (tyle głosów potrzeba, aby wybrać papieża), wzrosną szansę na wybór "trzeciej drogi" - kandydata spoza starego kontynentu, nie związanego z żadną z dwóch europejskich frakcji.

Wśród najpoważniejszych papabile wymieniany jest m.in. Kanadyjczyk Marc Ouellet (na zdjęciu), który według "Vatican Insider" podczas pierwszego głosowania może liczyć na poparcie ok. 12 kardynałów. Duże szanse mają też Amerykanie - Timothy Dolan i Patrick O'Malley. Na poparcie najliczniejszych w tej grupie kardynałów z Ameryki Łacińskiej mogą liczyć Jaime Ortega y Alamino z Kuby i Argentyńczyk Jorge Bergoglio.

/ 7"Czarny Wojtyła"

Obraz
© <img src="http://i.wp.pl/a/i/wiadomosci_04/logo_AP.jpg" alt="AP" onclick='javascript:window.open("http://i.wp.pl/a/f/html/9560/ap_popup.html","ap","left=100,top=100,width=500,height=400")' style="cursor:pointer;border-style:none;vertical-align:bottom;display:inline" />

Kardynałowie spoza Europy chętnie widzieliby na tronie św. Piotra papieża, który byłby równie inspirujący i charyzmatyczny jak Jan Paweł II. Takiego kandydata oczekują m.in. przedstawiciele państw afrykańskich. "Vatican Insider" określa go w skrócie jako "'czarnego Wojtyłę', który będzie w stanie zjednoczyć 'obcokrajowców', kurie rzymską i Biały Dom, jak zrobił to duchowy ojciec 'Solidarności' w 1978".

Według Giacomo Galeazziego z "Vatican Insider", takim kandydatem jest Gwinejczyk Robert Sarah (na zdjęciu), określany jako "człowiek od papieskich zadań niewykonalnych". Sarah przez dziewięć lat był Sekretarz Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów, a od 2010 roku jest przewodniczącym Papieskiej Rady Cor Unum, zajmującej się pomocą humanitarną i koordynowaniem działania katolickich organizacji charytatywnych.

Wybór Roberta Saraha lub innego z kardynałów spoza Europy mógłby doprowadzić do zmian w Kościele, np. do zwrócenia większej uwagi problemy trzech czwartych katolików żyjących poza starym kontynentem, m.in. na epidemię AIDS w Afryce, przemoc wobec katolików ze strony islamskich radykałów i katastrofy humanitarne towarzyszące afrykańskim konfliktom. Podobnie, jak Karol Wojtyła zaangażował się w problemy Polski i państw komunistycznych. Dopóki jednak odsetek katolików mieszkających poza Europą nie znajdzie swojego odzwierciedlenia w proporcjonalnej reprezentacji wśród kardynałów, trudno spodziewać się, aby papieżem został np. rodowity Afrykańczyk, co dla Kościoła mogłoby być nie tylko symboliczną odmianą. Nawet jeśli dojdzie do wyboru papieża spoza Europy, poparcie dwóch trzecich kardynałów łatwiej zyska kandydat z Ameryki Północnej lub Południowej niż kardynał z Azji lub Afryki.

(mb/wp.pl)

Wybrane dla Ciebie

Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Rozmowa Nawrocki-Trump. Wiadomo, co powiedział prezydent USA
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki