Kaczyński chwalił się pismem od strażników. Mamy dementi

Centrum Informacyjne Sejmu, w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski, dementuje, że komendant Straży Marszałkowskiej przekazał Jarosławowi Kaczyńskiemu jakiekolwiek pismo. "Jedyną czynnością dokonaną przez komendanta Michała Sadonia była skrótowa adnotacja na odpisie postanowienia" Sądu Najwyższego w sprawie Macieja Wąsika, z którym przyszedł prezes PiS.

Kaczyński chwalił się pismem od strażników. Mamy dementiJarosław Kaczyński rozmawiał ws. Wąsika i Kamińskiego ze Strażą Marszałkowską
Źródło zdjęć: © PAP
Patryk Michalski
1057

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z komendantem Straży Marszałkowskiej Michałem Sadoniem usłyszał, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik nie mają ważnych dokumentów, które pozwalałyby im wejść na teren parlamentu. Centrum Informacyjne Sejmu w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski przekazuje, jak wyglądała wizyta prezesa PiS, w której domagał się wpuszczenia partyjnych kolegów. Rozmowa miała miejsce po próbie siłowego wprowadzenia byłych posłów PiS.

CIS informuje, że to prezes PiS przyszedł na spotkanie z pismem dotyczącym Macieja Wąsika. "7 lutego 2024 r., przed rozpoczęciem 5. posiedzenia Sejmu X kadencji, komendant Straży Marszałkowskiej, podinspektor Michał Sadoń, spotkał się z prezesem partii Prawo i Sprawiedliwość, posłem Jarosławem Kaczyńskim" - czytamy w oświadczeniu.

"Podczas spotkania poseł Jarosław Kaczyński okazał komendantowi Sadoniowi odpis postanowienia Sądu Najwyższego w sprawie o sygn. I NSW 1268/23, dotyczącego sprawy Macieja Wąsika. Komendant potwierdził otrzymanie tego dokumentu i wyjaśnił obszernie ustnie (oraz skrótowo pisemnie) podstawy prawne działania Straży Marszałkowskiej w dn. 7 lutego 2024 r., dotyczące niewpuszczenia na teren Sejmu byłych posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika" – przekazuje CIS.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Niech mnie straszą, niech mi grożą". Hołownia odpowiedział Kamińskiemu i Wąsikowi

"Brak ważnych dokumentów"

W dalszej części służby prasowe Sejmu wyjaśniają, że "przesłanką niewpuszczenia na teren Sejmu obu osób był brak posiadania przez nich ważnych dokumentów uprawniających do wstępu na teren i do budynków Parlamentu".

"Zasady otrzymywania takich dokumentów oraz funkcjonowania Straży Marszałkowskiej są uregulowane przede wszystkim w ustawie z 26 stycznia 2018 r. o Straży Marszałkowskiej, Regulaminie Sejmu oraz wydanym na ich podstawie zarządzeniu nr 1 Marszałka Sejmu z 9 stycznia 2008 r. w sprawie wstępu do budynków pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu oraz wstępu i wjazdu na tereny pozostające w zarządzie Kancelarii Sejmu" - wyjaśniono.

Ponadto, z art. 10 ust. 1 pkt 13 Regulaminu Sejmu wynika wyraźnie rola marszałka Sejmu. W myśl tego przepisu druga osoba w państwie "sprawuje pieczę nad spokojem i porządkiem na całym obszarze należącym do Sejmu oraz wydaje stosowne zarządzenia porządkowe, w tym o użyciu w razie konieczności Straży Marszałkowskiej" - podkreślono.

Ustne zarządzenie porządkowe Hołowni

CIS pisze również o ustnym poleceniu Szymona Hołowni: "Informujemy, że w ramach przygotowań organizacyjnych do zabezpieczenia prawidłowego przebiegu obrad marszałek Sejmu wydał ustne zarządzenie porządkowe, którego istotą było wyegzekwowanie przepisów, zgodnie z których na teren i do budynków Parlamentu mogą wchodzić (i się w nich poruszać zgodnie z posiadanymi uprawnieniami) wyłącznie osoby, które posiadają wydane na ich rzecz ważne dokumenty bądź przepustki".

"Jednocześnie dementujemy pojawiające się w przestrzeni medialnej informacje, jakoby komendant Straży Marszałkowskiej przekazał posłowi Jarosławowi Kaczyńskiemu jakiekolwiek pismo. Jedyną czynnością dokonaną przez komendanta Michała Sadonia była skrótowa adnotacja na odpisie postanowienia" – podkreślono w piśmie.

Kaczyński mówi o dokumencie

Jarosław Kaczyński podczas konferencji prasowej przekazał, że celem jego spotkania z komendantem Straży Marszałkowskiej było uzyskanie pisma. – Chodziło o uzyskanie od Straży Marszałkowskiej odpowiedniego pisma, w którym mowa o poleceniu marszałka Hołowni, żeby obydwu panów posłów (Kamińskiego i Wąsika - red.) nie wpuszczać. I takie pismo […] otrzymaliśmy – przekazał.

Prezes PiS zapowiedział, że "ten dokument będzie kiedyś pokazywany publicznie […] i będzie też częścią działań procesowych skierowanych przeciwko panu Hołowni, być może nawet teraz, bo przecież część prokuratorów zachowuje się przyzwoicie […] na pewno dalsze działania prawne związane z bezprawnym niedopuszczaniem dwóch posłów do uczestnictwa w pracy Sejmu będą podejmowane" - przekazał.

Jak poinformował "Newsweek", komendant Straży Marszałkowskiej odręcznie napisał w odpowiedzi na prośbę Kaczyńskiego: "otrzymałem postanowienie, zgodnie z obowiązującymi przepisami i poleceniem marszałka Sejmu, bez odpowiednich upoważnień do wejścia na teren Kancelarii Sejmu. Powyższe dotyczy panów Wąsika i Kamińskiego. Nie zostaną wpuszczeni. Obowiązujące przepisy to Ustawa o Straży Marszałkowskiej".

Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

Rekordowa liczba parlamentarnych zespołów w Sejmie. Hołownia chce zmian
Rekordowa liczba parlamentarnych zespołów w Sejmie. Hołownia chce zmian
Siostra Kim Dzong Una grozi USA
Siostra Kim Dzong Una grozi USA
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Kanada reaguje na cła Trumpa. Przygotowano pakiet odwetowy
Kanada reaguje na cła Trumpa. Przygotowano pakiet odwetowy
Prezydent kpi ze słów Tuska. "Wielkie deklaracje"
Prezydent kpi ze słów Tuska. "Wielkie deklaracje"
Wybory prezydenckie 2025. Czy można głosować za granicą?
Wybory prezydenckie 2025. Czy można głosować za granicą?
Taki jest cel Trumpa? "Próba sprawdzenia"
Taki jest cel Trumpa? "Próba sprawdzenia"
Czy papież Franciszek był podsłuchiwany? Nowe doniesienia z Włoch
Czy papież Franciszek był podsłuchiwany? Nowe doniesienia z Włoch
Demokraci krytykują decyzję Trumpa. "Nielegalna"
Demokraci krytykują decyzję Trumpa. "Nielegalna"
Umowa z USA. Stanowcze słowa Starmera
Umowa z USA. Stanowcze słowa Starmera
Vance zabrał głos po kłótni z Zełenskim. "Możemy wrócić do rozmów"
Vance zabrał głos po kłótni z Zełenskim. "Możemy wrócić do rozmów"
Kolejna awaria. SpaceX opóźnia testowy lot rakiety Starship
Kolejna awaria. SpaceX opóźnia testowy lot rakiety Starship