Joe Biden mówił o demokracji w Polsce. Anna Fotyga zareagowała
Joe Biden, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych podczas konferencji w Kopenhadze wymienił Polskę jako jeden z krajów, gdzie ogranicza się demokrację. Na sali była europosłanka Anna Fotyga, która zdecydowanie zareagowała na słowa Amerykanina.
Na facebookowym profilu byłej szefowej polskiej dyplomacji znalazł się wpis o incydencie. "Podczas swego wystąpienia J. Biden, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych, zaatakował Polskę, co spotkało się ze zdecydowaną odpowiedzią Anny Fotygi". Zastępca Baracka Obamy z czasów jego prezydentury przemawiał podczas panelu "Demokracja w erze odrodzenia autorytaryzmu".
Joe Biden stwierdził, że instytucje stojące na straży wolności są stopniowo pozbawiane znaczenia. - Robi się to krok po kroku, skupiając władzę w rękach pojedynczych liderów. W Polsce partia rządząca postrzega mechanizmy kontroli i równowagi jako przeszkody w realizacji interesów narodowych - powiedział były wiceprezydent USA. Jak dodał, ten argument jest też używany tego jako pretekst do umieszczania w sądach "ludzi z politycznego nadania".
Anna Fotyga odczekała do końca wystąpienia Bidena, a gdy zszedł ze sceny, powiedziała moderatorowi, że chce zabrać głos. - Niestety nie mamy mikrofonu dla gości z sali. Ale będzie przerwa kawowa, tam będzie pani mogła przekazać swoje uwagi - powiedział.
Na nagraniu z konferencji nie słychać, co mówiła Fotyga. Słowa o Polsce padają w 11. minucie nagrania, europosłanka PiS zabiera głos na samym końcu.
Zobacz też: Żakowski w "Bitwie redaktorów": Komisja nie dba o interesy Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
