WAŻNE
TERAZ

W Chełmnie auto wjechało w grupę ludzi. Są ranni

Jest stanowisko MON. "Państwo działa!"

"W związku z pojawieniem się niezidentyfikowanego obiektu w polskiej przestrzeni powietrznej służby państwa zadziałały natychmiastowo. Za pośrednictwem BBN jestem w kontakcie z prezydentem, premierem, Szefem Sztabu Generalnego oraz Dowódcą Operacyjnym SZ. Państwo działa!" - przekazał minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-KamyszJest stanowisko MON. "Państwo działa!"
Źródło zdjęć: © East News | Pawel Wodzynski
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Przed oficjalnym komunikatem Telewizja Republika podała na swojej antenie, że "rakieta spadła w miejscowości Wożuczyn-Cukrownia" w powiecie tomaszowskim. Służby jednak nie potwierdzają tych informacji.

Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych minister obrony narodowej. "W związku z pojawieniem się niezidentyfikowanego obiektu w polskiej przestrzeni powietrznej służby państwa zadziałały natychmiastowo. Za pośrednictwem BBN jestem w kontakcie z prezydentem, premierem, Szefem Sztabu Generalnego oraz Dowódcą Operacyjnym SZ" - przekazał Władysław Kosiniak-Kamysz. "Państwo działa!" - przekonuje szef MON.

"Niezidentyfikowany obiekt wleciał do Polski"

"W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju. Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji" - brzmi komunikat wydany przez Dowództwo Operacyjne.

Przed oficjalnym komunikatem Telewizja Republika podała na swojej antenie, że "rakieta spadła w miejscowości Wożuczyn-Cukrownia" w powiecie tomaszowskim. Służby jednak nie potwierdzają tych informacji.

- Z relacji dyżurnego wynika, że w powiecie zamojskim ktoś widział, że nieznany obiekt poleciał w naszym kierunku. Póki co, nic nie zostało ujawnione. Sprawdzamy te informacje - powiedziała w rozmowie z WP o godzinie 10.30 młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim.

Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, obiekt widzieli m.in. mieszkańcy gminy Komarów-Osada. Wójt gminy mgr Wiesława Sieńkowska w rozmowie z WP potwierdziła, że sprawa jest badana.

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek na Wisłostradzie. Nieoficjalne informacje ws. zatrzymanych
Tragiczny wypadek na Wisłostradzie. Nieoficjalne informacje ws. zatrzymanych
Rosjanie uderzyli w szpital położniczy. Ranne noworodki
Rosjanie uderzyli w szpital położniczy. Ranne noworodki
Groźny wypadek w Gdyni. Dzieci w szpitalu
Groźny wypadek w Gdyni. Dzieci w szpitalu
"Zrobił karierę na opluwaniu lepszych". Sikorski ostro o Cenckiewiczu
"Zrobił karierę na opluwaniu lepszych". Sikorski ostro o Cenckiewiczu
Kierowca wjechał w grupę ludzi w Chełmnie. Są ranni
Kierowca wjechał w grupę ludzi w Chełmnie. Są ranni
Nowy sposób oszustów. Znaleźli kolejną legendę
Nowy sposób oszustów. Znaleźli kolejną legendę
Zabójstwo Polaka w Grecji. Śledczy badają motywy zbrodni
Zabójstwo Polaka w Grecji. Śledczy badają motywy zbrodni
Na razie deszcze nie odpuszczą. Kiedy powrót letniej pogody?
Na razie deszcze nie odpuszczą. Kiedy powrót letniej pogody?
Polska placówka zamknięta. MSZ reaguje na ruch Rosji
Polska placówka zamknięta. MSZ reaguje na ruch Rosji
"Pokazuje dobitnie". Sędziowie odpowiadają Dudzie
"Pokazuje dobitnie". Sędziowie odpowiadają Dudzie
Niedźwiadki przy drodze. Polski turysta w Słowacji był poruszony
Niedźwiadki przy drodze. Polski turysta w Słowacji był poruszony
Odwet Rosji. Kreml zamyka polski konsulat w Królewcu
Odwet Rosji. Kreml zamyka polski konsulat w Królewcu