Zmiany w Jedynce i Trójce. Do wyborów bez polityków opozycji?
Programy Pierwszy i Trzeci Polskiego Radia przestały zapraszać do swoich audycji polityków opozycji. Ich głosu nie ma także w serwisach informacyjnych. Ma tak być do końca kampanii wyborczej.
11.10.2023 | aktual.: 11.10.2023 17:39
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Jak podaje "Presserwis", tzw. setki przedstawicieli opozycji - czyli krótkie fragmenty z wypowiedziami - nie pojawiają się w serwisach informacyjnych Jedynki i Trójki. Nagrań ma nie dostarczać Informacyjna Agencja Radiowa.
Oprócz tego do końca kampanii do programów nie będą zapraszani politycy opozycji. Jak zauważa "Presserwis", w Jedynce po raz ostatni pojawili się w czwartek 5 października. Kilku przedstawicieli opozycji było także gośćmi sobotniego "Śniadania w Trójce", ale na tym koniec.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W debacie tylko Morawiecki
W trakcie relacjonowania debaty wyborczej w TVP, słuchacze nie dowiedzieli się nawet, kto wziął w niej udział poza premierem Mateuszem Morawieckim. Wymieniono jedynie komitety, których przedstawiciele pojawili się w studiu telewizyjnym. Istotną część serwisów informacyjnych zajęły m.in. zapewnienia Daniela Obajtka, że ceny paliw nie wzrosną oraz wizyta Jarosława Kaczyńskiego w Przysusze.
Politycy opozycji pojawiają się jednak w niektórych rozgłośniach lokalnych Polskiego Radia oraz w Polskim Radiu 24, gdzie udzielają się w audycji "Dwie strony", w której występują razem z reprezentantem Zjednoczonej Prawicy.
Polska Press nie chce reklamować polityków opozycji
To oczywiście nie jedyna forma ignorowania przedstawicieli opozycji prowadzona przez media powiązane z Prawem i Sprawiedliwością. W ostatnim tygodniu głośno było o odmowie publikacji reklam wyborczych kandydatów Trzeciej Drogi i Lewicy przez media Polski Press, kontrolowanej przez Orlen.
Wydawnictwo tłumaczyło, że wartości reprezentowane przez komitety są "nie do pogodzenia z linią programową" ich gazet.
Na stacjach Orlenu rozdawana jest także bezpłatna gazeta "Polska Cafe". W jednym z numerów na 22 strony redakcyjne, aż 16 to były rozmowy z kandydatami PiS w wyborach.
Czytaj więcej: