Jechali motocyklem. Koszmarny wypadek w Wielkopolsce
W okolicach Sompolna w woj. wielkopolskim doszło do tragicznego wypadku. Motocykl zderzył się z autem osobowym marki Porshe. Zginęły dwie osoby poruszające się jednośladem.
Zgłoszenie o wypadku służby otrzymały w czwartek około godz. 20.30. Dyżurny wielkopolskiej Państwowej Straży Pożarnej poinformował, że zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej nr 266.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową strażak przekazał, że w zderzeniu motocykla i samochodu osobowego zginęli dwaj mężczyźni w wieku około 30 lat. Obaj jechali jednośladem.
Obecnie policja wyjaśnia okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Powrót Kaczyńskiego. "To zostawia Morawieckiemu"
Kolejny poważny wypadek w Wielkopolsce
Do innego tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek w Wolsztynie. Tam w centrum miasta, na przejściu dla pieszych, ciężarówka śmiertelnie potrąciła 4-latka.
- Do wypadku doszło w momencie, kiedy na wyniesionym przejściu dla pieszych znajdował się 4-letni chłopczyk i jego mama; tam doszło do śmiertelnego potrącenia chłopca przez samochód ciężarowy; dziecko zginęło na miejscu - informował krótko po tragedii oficer prasowy KPP w Wolsztynie asp. sztab. Wojciech Adamczyk.
Przekazał też, że zarówno chłopiec, jak i jego mama mieli ze sobą rowery. Jak donosi "Super Ekspress" ofiara wypadku i matka chłopca, to obywatele Ukrainy. 4-latek miał na imię Artem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód ciężarowy, duża chłodnia, stał przed przejściem dla pieszych. Kierowca czekał, aż samochód przed nim skręci. - W ten tunel między pojazdami na rowerku wjechał Artem. W połowie pasów został potrącony przez ruszającą chłodnię. Natomiast mama chłopca zeszła z roweru i została bokiem uderzona przez ciężarówkę - mówi "Super Expressowi" Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Przeczytaj również: