Ciężarówka potrąciła chłopca. W mieście miała zakaz poruszania się

Na jaw wychodzą nowe okoliczności w sprawie tragicznego wypadku w Wolsztynie. Tam w centrum miasta, na przejściu dla pieszych, ciężarówka śmiertelnie potrąciła 4-latka. Okazuje się, że tak ciężki samochód w ciągu dnia nie powinien tam w ogóle jechać. Od godziny 9-17 obowiązuje tam zakaz poruszania się dla ciężarówek.

Śledczy badają okoliczności wypadku w centrum WolsztynaŚledczy badają okoliczności wypadku w centrum Wolsztyna
Źródło zdjęć: © KPP Wolsztyn
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Do wypadku doszło w poniedziałek ok. godz. 16 na ul. 5 Stycznia, czyli w samym centrum Wolsztyna. - Do wypadku doszło w momencie, kiedy na wyniesionym przejściu dla pieszych znajdował się 4-letni chłopczyk i jego mama; tam doszło do śmiertelnego potrącenia chłopca przez samochód ciężarowy; dziecko zginęło na miejscu – informował krótko po wypadku oficer prasowy KPP w Wolsztynie (Wielkopolskie) asp. sztab. Wojciech Adamczyk.

Przekazał też, że zarówno chłopiec, jak i jego mama mieli ze sobą rowery.

Jak donosi "Super Ekspress" ofiara wypadku i matka chłopca, to obywatele Ukrainy. 4-latek miał na imię Artem.

Z wstępnych ustaleń wynika, że samochód ciężarowy, duża chłodnia, stał przed przejściem dla pieszych. Kierowca czekał aż samochód przed nim skręci. - W ten tunel między pojazdami na rowerku wjechał Artem. W połowie pasów został potrącony przez ruszającą chłodnię. Natomiast mama chłopca zeszła z roweru i została bokiem uderzona przez ciężarówkę - mówi "Super Expressowi" Łukasz Wawrzyniak z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Niejednoznaczne okoliczności wypadku

Śledczy muszą wciąż jeszcze odpowiedzieć na szereg pytań w związku z wypadkiem. Między innymi będą sprawdzać, czy 56-letni kierowca ciężarówki mógł nie zauważyć chłopca. Wiadomo już, że mężczyzna w trakcie wypadku był trzeźwy.

Kolejnym ważnym wątkiem w sprawie jest to, że wypadek miał miejsce w centrum miasta ok. godziny 16., kiedy ciężarówki w ogóle nie powinno tam być. W Wolsztynie obowiązuje zakaz poruszania się samochodów ciężarowych od godziny 9-17. - Sprawdzamy, czy kierowca zignorował znaki, czy też ich nie zauważył - mówi gazecie asp. sztab. Wojciech Adamczyk z policji w Wolsztynie.

Zakaz wiz dla Rosjan. "Nie wylejmy dziecka z kąpielą"

Źródło: "Super Express"

Wybrane dla Ciebie

Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
Teraz Sikorski odpowiedział. "Dlaczego pańscy ludzie donosili"
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
"Może przyjechać". Zełenski składa propozycję Putinowi
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Teorie spiskowe wokół śmierci kandydatów w Niemczech. Zmarło 16
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Tajemniczy obiekt odkryty nad Wisłą. Co to może być?
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
Przewoził 11 migrantów. Ukrainiec zatrzymany
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
"Żurek dopuszcza się deliktu". Braun reaguje na wniosek do PE
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Tragiczny wypadek polskiej turystki nad jeziorem Garda. Nie żyje
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Zabił ją w pociągu w USA. Niedawno uciekła z Ukrainy
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Tusk spełni obietnice? Polacy podzieleni w sondażu
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Kuriozalny dokument KEP. Co biskupi naprawdę myślą o katechezie [OPINIA]
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Ostre spięcie z Sikorskim. Szef gabinetu Nawrockiego: To niepoważne
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"
Nawrocki odpowiada Sikorskiemu. "Apeluję o powagę"