"Jarosławie! Dźwignij Ojczyznę z zapaści i chaosu!"

Zobacz galerię "Cała Polska na pogrzebie Prezydenta".

Galeria "Hekatomba w PiS".

"My, niżej podpisani obywatele Rzeczypospolitej, w obliczu niezwykłej tragedii, która tak bardzo Pana dotknęła, ale dotknęła też i całą Polskę i nas wszystkich - i która stworzyła groźną dla Państwa Polskiego sytuację, zwracamy się do Pana z prośbą, aby zdecydował się Pan kandydować w wyborach na Prezydenta Rzeczpospolitej. Tylko Pan jest w stanie poprowadzić Polskę w kierunku wytyczonym przez zmarłego tragicznie swego brata, Prezydenta Rzeczypospolitej, prof. Lecha Kaczyńskiego. Wierzymy, że w tych najtrudniejszych dla Ojczyzny chwilach, Pan dźwignie ją z zapaści i chaosu" - możemy przeczytać w liście.

Pod apelem podpisali się m.in.: ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Adam Macedoński (artysta malarz, współzałożyciel Instytutu Katyńskiego), Andrzej Nowak (prof. UJ, redaktor „Arcan”), Michał Kulenty (kompozytor), Ewa Dałkowska (aktorka), Stanisław Markowski (artysta fotografik, autor muzyki do hymnu Solidarności), dr Barbara Niemiec (nauczyciel akademicki, b. wiceprzewodnicząca Komisji Krajowej NSZZ Solidarność) oraz Andrzej Gelberg (b. redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność"). - Sytuacja jest nadzwyczajna. Jarosław Kaczyński powinien wystartować dla dobra demokracji. Wierzymy, że tylko z jego udziałem wybory odbędą się w cywilizowany sposób. To jedyny kandydat, który ma szanse zwyciężyć z kandydatem Platformy – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

"Apelujemy o natychmiastowe podjęcie rozmów prowadzących do wyłonienia jednego kandydata wszystkich ugrupowań i środowisk politycznych, które opierają swoje działania na wartościach chrześcijańskich i jest im bliska nauka społeczna Kościoła. Naturalnym kandydatem jest Jarosław Kaczyński, sukcesor prezydentury Lecha Kaczyńskiego lub osoba wskazana bezpośrednio przez Niego. To nie jest czas wygrywania okazji, by się wzmocnić, wykorzystując dramat PiS-u" - napisali z kolei profesorowie i pracownicy poznańskiego środowiska naukowego. Pod listem podpisali się, m.in.: prof. zw. dr hab. Henryk Szydłowski (UAM), prof. zw. dr hab. Lech Torliński (Uniwersytet Medyczny), prof. zw. dr hab. Bogusław Zieliński (UAM) oraz 140 innych osób.

"Tylko Pana autorytet mógłby przekonać wyborców do głosowania w zmasowany sposób na PiS" - pisze w swoim liście wysłanym na sejmową skrzynkę Jarosława Kaczyńskiego Bogna Lewtak-Baczyńska. "Nie widzimy innego kandydata godnego tego Urzędu" - czytamy w innym e-mailu. "Pan jest gwarantem kontynuowania podjętego dzieła naprawy Rzeczypospolitej" - pisze z kolei Ryszard Wysata, prezes koła parafialnego w Wyszkowie.

Znany poeta i pisarz Jarosław Marek Rymkiewicz apeluje do prezesa PiS w wierszu w "Rzeczpospolitej" pt. "Do Jarosława Kaczyńskiego". Publikujemy fragment: "Ojczyzna jest w potrzebie - to znaczy łajdacy/ Znów wzięli się do odwiecznej tu pracy/ Polska - mówią - i to nawet rzecz miła/Ale wprzód niech przeprosi tych których skrzywdziła. (...) To co nas podzieliło - to się już nie sklei/ Nie można oddać Polski w ręce jej złodziei. (...) Dokąd idziecie? Z Polską co się będzie działo?/ O nas teraz pyta to spalone ciało/ I jest tak że Pan musi coś zrobić w tej sprawie/ Niech się Pan trzyma - Drogi Panie Jarosławie".

W sondzie Wirtualnej Polski z 21 kwietnia 61% Internautów odpowiedziało, że Jarosław Kaczyński nie powinien wystartować w wyborach. 36% uważa, że jego kandydowanie jest wskazane, 4% nie ma zdania.