Jarosław Kaczyński ze szczupakiem. Darował mu życie
Wybory do Europarlamentu prezes PiS przywita z zapasem sił. Jarosław Kaczyński przed najbardziej intensywnymi tygodniami kampanii odwiedził Pomorze Zachodnie, gdzie - jak wielu Polaków - wędkował i grillował. O fotodokumentację zadbał Joachim Brudziński.
Kiełbasa z ogniska, świeża ryba przyrządzona na brzozowym ogniu i połów z łódki. Jarosław Kaczyński zbiera siły przed końcówką europarlamentarnej kampanii.
Prezes PiS wybrał się na Pomorze Zachodnie ze swoim zaufanym współpracownikiem Joachimem Brudzińskim. Na twitterowym profilu szefa MSWiA pojawiło się kilka zdjęć z wypadu.
Kaczyński wypoczywa na Pomorzu Zachodnim
Politycy po partyjnej konwencji w Szczecinie wybrali się nad jedno z pobliskich jezior. Nie zabrakło świeżych przysmaków prosto z ognia.
Prezes PiS, znany miłośnik zwierząt, wypuścił też dwa złowione szczupaki. "Dzisiejsza wizyta Jarosława Kaczyńskiego na #PomorzeZachodnie dla dwóch złowionych szczupaków, była wyjątkowo szczęśliwa" - skomentował Brudziński. Wprawne oko jednego z naszych redaktorów dostrzegło, że Jarosław Kaczyński ma na sobie jeden z najlepszych kapoków na rynku. Jego cena to ok. 150 zł.
Śmigłowcem na urlop?
Szef MSWiA zdementował też pogłoski o tym, że na urlop wybrał się policyjnym śmigłowcem. Brudziński wylądował nim w sobotę pobliskim Choszcznie. "Na ryby i ognisko jeżdżę prywatnym samochodem" - napisał.
Masz news, ciekawy film lub zdjęcie? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl. Opiszemy najciekawsze historie i materiały!