Trwa ładowanie...
d3abo9e
Jarosław Kaczyński ostro skrytykowany. Radosław Sikorski nie miał litości

Jarosław Kaczyński ostro skrytykowany. Radosław Sikorski nie miał litości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński został niezwykle ostro oceniony przez gościa programu WP "Newsroom". Były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odniósł się m.in. do politycznych działań szefa PiS. - Jarosław Kaczyński nie jest w stanie dogadać się z kimś i dotrzymać umowy - powiedział były szef MSZ. Radosław Sikorski jednak nie poprzestał tylko na tym. - To jest osobowość autorytarna. On musi mieć poczucie sprawczości, władczości - mówił o Jarosławie Kaczyńskim rozmówca Patrycjusza Wyżgi. Posła do Parlamentu Europejskiego zapytano także o aktualną sytuację w Zjednoczonej Prawicy. - Myślę, że jak Solidarna Polska jeszcze nie jest dogadana z Konfederacją, to będzie - przekazał gość Wirtualnej Polski. - Będziemy mieli polski Jobbik: skrajnie prawicową, antyeuropejską formację na prawo od PiS - dodał. - A od Gowina zależy, jak teraz się zachowa. Jak powiedział przewodniczący Budka, jak przyjdzie do nas miesiąc przed wyborami, to będzie trochę późno - powiedział Radosław Sikorski i dodał, że jeśli Jarosław Gowin uzna, że w tym, co robi PiS, nie może brać udziału, to wtedy mają "pole do rozmowy".

Więc rozmawiamy teraz o takiej sprRozwiń

Transkrypcja:

Więc rozmawiamy teraz o takiej sprawie, która sprowadza się do tego, że rząd nie może liczyć na swoich własnych koalicjantów, to znaczy kluczowa partia Prawo i Sprawiedliwość w jednym głosowaniu nie może liczyć na Solidarną Polskę, kiedy idzie na przykład o energetykę czy właśnie o kwestie unijne. W innej sprawie pewnie na gowinowców nie do końca może liczyć. I zastanawiam się, panie ministrze, czy panu to trochę nie przypomina sytuacji, gdybyśmy się cofnęli o tych kilkanaście lat, 2007 rok pan - to widział z bliska, pan to obserwował - że to się trochę psuje od środka? No oczywiście, i dlatego przystawki mają powód, żeby się bać: służb, prokurator, haków, czarnego PR-u i tak dalej. Kaczyński nie jest w stanie dogadać się z kimś i utrzymać umowy. To jest osobowość autorytarna, on musi mieć poczucie sprawczości, władczości. No teraz je ewidentnie traci. Próbuję połknąć a to jedną, a to drugą przystawkę, przystawki to widzą. Wiedzą jak skończył Lepper i wiedzą też, że Kaczyński zapamiętał, że pójście na wczesne wybory to wielkie ryzyko. Więc trzymają go dość skutecznie i szantażują. A gdzie by pan widział, w którym miejscu na scenie politycznej, miejsce właśnie dla z jednej strony Solidarnej Polski, a drugiej dla gowinowców, bo się domyślamy i chyba to jest dość przesądzone, że raczej w 2023 na jednych listach z PiS-em nie będą ani jedni, ani drudzy. Myślę, że jak Solidarna Polska jeszcze nie jest dogadana z Konfederacją, to będzie i będziemy mieli Polski Jobbik, skrajnie prawicową anty-europejską formację na prawo od PiS. A od Gowina zależy, jak się teraz zachowa, jak powiedział przewodniczący Budka - jak przyjdzie do nas miesiąc przed wyborami, to będzie trochę późno. A jeśli tak jak inni rozsądni ludzie prawicy, tacy jak Kazimierz Ujazdowski czy Paweł Poncyljusz, uzna, że w tym co robi PiS nie może brać udziału, chociażby dlatego że mamy tą falę nepotyzmu i nieprawidłowości, to wtedy mamy pole do rozmowy. A taki scenariusz, w którym z jednej strony odłączają się bardziej konserwatywni posłowie Platformy Obywatelskiej, łączą z gowinowcami, jeszcze z PSL-em w dodatku - pan bierze pod uwagę? Nie sądzę. PSL widzi jak PiS traktuje przystawki, mniejsze partie. Myślę, że po jednych z wyborów, w których telewizja publiczna traktowała ich tak jak nas przez większość czasu, myślę, że wyciągnęli lekcję.
d3abo9e
d3abo9e
Więcej tematów