Izba Dyscyplinarna. Większość Polaków popiera jej likwidację
Niemal 70 proc. Polaków chce likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Od tej reformy Unia Europejska uzależnia wypłatę funduszy dla Polski.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego działa nadal pomimo deklaracji premiera Mateusza Morawieckiego, który zapowiadał jej likwidację. Dalsze funkcjonowanie Izby oznacza blokowanie wypłaty dla Polski unijnych pieniędzy w ramach Krajowego Planu Odbudowy.
Sondaż nt. Izby Dyscyplinarnej
"Rzeczpospolita" opublikowała wyniki sondażu pracowni IBRiS, która zapytała Polaków o likwidację Izby Dyscyplinarnej. Zdecydowana większość opowiedziała się "za". Badanie przeprowadzono w dniach 22-23 kwietnia. Z sondażu wynika, że aż 69,2 proc. respondentów uważa, że polskie władze powinny spełnić postulaty dot. praworządności ze strony Unii Europejskiej i zlikwidować Izbę.
Nie zgadza się z tym 18,5 proc. ankietowanych. Z kolei 12,3 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
Elektorat PiS podzielony
Sprawdzono, jak zdanie na temat Izby Dyscyplinarnej rozkłada się wśród wyborców partii politycznych. Jak wynika z sondażu, elektorat Zjednoczonej Prawicy jest podzielony w tej sprawie. 39 proc. wyborców PiS chce realizacji postulatu UE. Również 39 proc. jest przeciwko. 22 proc. wyborców partii rządzącej nie ma zdania.
Zobacz także: Morawiecki wyciąga rękę do Macrona? Były ambasador o rozsądku
Największe poparcie dla likwidacji Izby Dyscyplinarnej jest wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej - 82 proc. oraz Lewicy - 75 proc. Wśród wyborców Polskiego Stronnictwa Ludowego to 51 proc. przy 49 proc. głosach przeciwko. Także wśród wyborców Konfederacji jest wysokie poparcie dla likwidacji Izby Dyscyplinarnej. To 53 proc. Przeciwko 36 proc.
W samej Zjednoczonej Prawicy największy problem z poparciem likwidacji Izby Dyscyplinarnej jest w partii Zbigniewa Ziobry. Jak podaje "Rzeczpospolita", Solidarna Polska poparcie prezydenckiej ustawy od przyjęcia poprawek m.in. o rezygnacji z testowania sędziów. Bez głosów ziobrystów, PiS będzie potrzebował poparcia ze strony opozycji.
Źródło: "Rzeczpospolita"