Trwa ładowanie...

PiS bez szans na trzecią kadencję? Opozycja poprawia notowania

Prawo i Sprawiedliwość z coraz mniejszymi szansami na trzecie z rzędu zwycięstwo w wyborach parlamentarnych. Większości w Sejmie nie zapewniłby im nawet sojusz z Konfederacją.

Jarosław Kaczyński z Ryszardem Terleckim i Małgorzatą Gosiewską podczas ostatniego przegranego głosowania w Sejmie Jarosław Kaczyński z Ryszardem Terleckim i Małgorzatą Gosiewską podczas ostatniego przegranego głosowania w Sejmie Źródło: PAP, fot: Paweł Supernak
djvo5b3
djvo5b3

Z najnowszego sondażu pracowni IBRiS dla "Rzeczpospolitej" wynika, że PiS obecnie nie ma szans na trzecią kadencję samodzielnych rządów. Jak podaje dziennik, PiS ma przejść do politycznej ofensywy po blamażu Polskiego Ładu, za który odpowiedzialność poniósł były już minister finansów Tadeusz Kościński. Jego funkcję czasowo przejmie premier Mateusz Morawiecki.

PiS straciłby władzę

W sondażu IBRiS PiS wciąż jest liderem z poparciem na poziomie 31,1 proc. Jest jednak niewielka różnica, bo jedynie 4,4, punktów proc., z Koalicją Obywatelską, która notuje 26,7 proc. To zmniejszenie dystansu między partią rządzącą, a głównym ugrupowaniem opozycyjnym. W grudniu dzieliło je 7 proc. w sondażu tej samej pracowni.

Zobacz także: Dymisje za Polski Ład. "To tylko otworzenie kolejnej puszki Pandory"

Kolejna w stawce jest Polska 2050 Szymona Hołowni z 11,1 proc. poparcia, Konfederacja 6,9 proc., Lewica 6,6 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe z 5,2 proc.

djvo5b3

Opozycja miałaby większość w Sejmie

Gdyby wybory odbyły się teraz, to według wyliczeń "Rzeczpospolitej" PiS uzyskałby 186 mandatów w Sejmie, co nie daje samodzielnej większości. Nie miałby jej nawet we współpracy z Konfederacją, która miałaby 25 mandatów. Daje to łącznie 211, a do większości w Sejmie potrzeba 231.

Pozostałe partie opozycyjne miałyby razem 248 posłów. KO - 157, Polska 2050 - 54, Lewica - 23, a PSL - 14.

- Opozycja ma w tym notowaniu poparcia zapewnioną spokojną większość - powiedział "Rzeczpospolitej" socjolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Jarosław Flis. Zwraca jednak uwagę na niedużą deklarowaną frekwencję, która według badania IBRiS wyniosłaby 54 proc. Jego zdaniem przeciwko PiS mogą wystąpić rozczarowani wyborcy, który w 2019 r. głosowali po raz pierwszy na partię Jarosława Kaczyńskiego.

Źródło: "Rzeczpospolita"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
djvo5b3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djvo5b3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj