Iran zapowiedział odwet. Izraelscy dyplomaci w najwyższej gotowości
Ambasady Izraela na całym świecie zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Według izraelskich mediów dyplomaci obawiają się, że padną celem irańskiego odwetu za zniszczenie konsulatu Teheranu w Syrii.
Ambasady Izraela na całym świecie zostały postawione w stan najwyższej gotowości w związku z rosnącymi groźbami irańskiego ataku na izraelskich dyplomatów - poinformowały "The Jerusalem Post", powołując się na świadków.
Niektórzy ambasadorowie, w obawie o swoje bezpieczeństwo, zrezygnowali z udziału w wydarzeniach publicznych. Obawy pojawiły się po izraelskim ataku na konsulat w Damaszku, w wyniku którego zginął m.in starszy członek irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC) Mohammad Reza Zahedi.
Izrael zaprzeczył wcześniejszym doniesieniom mediów, według których władze miały ewakuować placówki dyplomatyczne z rónych krajów na całym świecie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iran uderzy w Izrael?
W poniedziałek irański konsulat, który znajdował się w sąsiedztwie budynku ambasady w dzielnicy Mezzeh w Damaszku, został doszczętnie zniszczony w wyniku nalotu. W wyniku tego ataku zginął Mohammad Reza Zahedi, dowódca elitarnej irańskiej jednostki Al-Kuds, działającej w Syrii i Libanie.
Życie stracił również jego zastępca, generał Mohammad Hadi Hadżirahimi, wraz z pięcioma innymi oficerami i co najmniej jednym członkiem terrorystycznej organizacji Hezbollah - takie informacje przekazały agencji Reuters dwa źródła z libańskich sił bezpieczeństwa.
Najwyższy przywódca Iranu zapowiedział, że "nikczemny reżim zostanie ukarany". "Sprawimy, że zgodnie z wolą Bożą pożałują tej zbrodni i innych podobnych" - stwierdził w oświadczeniu Ali Chamenei. Zemstę zapowiedział także we wtorek Hezbollah.
Źródło: "Jerusalem Post", WP Wiadomości