Iran potwierdził. Instalacje nuklearne zniszczone
Izraelski atak zniszczył instalacje nuklearne w Natanz, jak poinformowała irańska agencja atomistyki. Nie odnotowano wzrostu promieniowania. MAEA potwierdza poważne uszkodzenia.
Co musisz wiedzieć?
- W nocy z czwartku na piątek Izrael przeprowadził "uderzenia prewencyjne" przeciwko Iranowi. Uderzył w położony częściowo pod ziemią kluczowy irański zakład wzbogacania uranu w Natanz oraz obiekt w Parchin, gdzie miały być prowadzone badania nad bronią jądrową. Co najmniej sześciu naukowców związanych z energetyką nuklearną zginęło.
- Media podają, że cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany.
- W odpowiedzi Iran wystrzelił drony w stronę Izraela.
- Izraelska obrona cywilna ogłosiła najwyższy poziom zagrożenia.
- Rząd w Jerozolimie uznaje reżim w Teheranie za najgroźniejszego wroga.
- Wojnę w Strefie Gazy oraz wojnę z libańskim Hezbollahem w 2024 r. Izrael traktuje jako walkę z siłami wspieranymi przez Iran.
- Reakcja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA): Dyrektor MAEA Rafael Grossi poinformował o poważnych uszkodzeniach i wezwał do zachowania powściągliwości, aby uniknąć eskalacji.
Jakie są skutki ataku na Natanz?
Irańska agencja atomistyki potwierdziła, że izraelski atak zniszczył kilka elementów instalacji nuklearnych w Natanz. "Atak zniszczył kilka elementów tego obiektu. Trwa dochodzenie, w trakcie którego oceniona zostanie skala uszkodzeń" - poinformowała agencja. Mimo zniszczeń, nie odnotowano wzrostu promieniowania w rejonie.
Dyrektor Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi poinformował prezydenta Izraela Icchaka Hercoga o "poważnych uszkodzeniach" w Natanz. W oświadczeniu oznajmił też, że poinformował odpowiednie władze w Teheranie o gotowości udania się do Iranu "przy najbliższej okazji", aby ocenić sytuację na miejscu.
Grossi wezwał również do "zachowania maksymalnej powściągliwości", aby uniknąć dalszej eskalacji konfliktu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izrael wysłał myśliwce na Iran. Nagrania świadków ataku
Izrael zaatakował Iran
W nocy z czwartku na piątek siły powietrzne Izraela zaatakowały Iran. Uderzył w osiedla mieszkaniowe m.in. w Teheranie oraz w strategiczne obiekty, w których mają być prowadzone badania nad bronią jądrową.
Według irańskich mediów i urzędników, operacja była wymierzona m.in. w kluczowy zakład wzbogacania uranu w Natanz w środkowej części Iranu oraz obiekt w Parczin, gdzie, w ocenie ekspertów, prowadzone są badania nad bronią jądrową. Potwierdzono, że zginęło co najmniej sześciu naukowców związanych z energetyką nuklearną.
Czytaj także: Kraje arabskie potępiają atak i reagują. "Z pełną mocą"
W czwartek, na dzień przed izraelskim atakiem, Rada Gubernatorów MAEA formalnie uznała, że Iran nie wypełnia swych zobowiązań w sferze nuklearnej i zaapelowała do władz w Teheranie o "bezzwłoczne" udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące śladów uranu, znalezionych w kilku miejscach w tym kraju, które nie były zgłoszone jako obiekty nuklearne.
Iran utrzymuje, że jego program jądrowy ma wyłącznie cywilny charakter, mimo że wzbogaca uran do poziomu nieprzydatnego do celów cywilnych. Po decyzji Rady Gubernatorów MAEA Teheran zapowiedział uruchomienie trzeciego obiektu wzbogacania uranu.
Izrael i USA od dawna oskarżają Iran o rozwijanie programu budowy broni atomowej. Media podają, że w wyniku nocnego izraelskiego ataku cały Sztab Generalny irańskich sił zbrojnych, w tym jego szef, został wyeliminowany. Rząd w Jerozolimie uznaje reżim w Teheranie za najgroźniejszego wroga. Wojnę w Strefie Gazy oraz wojnę z libańskim Hezbollahem w 2024 r. Izrael traktuje jako walkę z siłami wspieranymi przez Iran.
Źródło: PAP, WP