Huragan Dorian nie daje za wygraną. Nagrania mieszkańców Bahamów przyprawiają o dreszcze
Huragan Dorian od dwóch dni utrzymuje się nad wyspami Bahama. Dotychczasowy bilans po uderzeniu żywiołu to pięć ofiar śmiertelnych i ok. 13 tys. uszkodzonych lub zniszczonych domów. Statystyki te mogą okazać się znacznie tragiczniejsze.
Huragan Dorian od kilkudziesięciu godzin pustoszy Bahamy. Wiatr, którego prędkość sięgała nawet 350 km/h niszczył domy i wyrywał drzewa. W ostatnich godzinach synoptycy zauważyli, że żywioł powoli słabnie. Minionej nocy kategoria huraganu została obniżona z 5. (najwyższej) do 3. Mimo to zagrożenie nadal jest bardzo duże Prędkość wiatru będzie przekraczać 190 km/h.
Synoptycy prognozują, że w najbliższych godzinachhuragan Dorian zacznie się przesuwać w kierunku Florydy. Istnieje szansa, że oko cyklonu pozostani nad Atlantykiem, przez co zagrożenie na lądzie będzie znacznie mniejsze. Mimo to w zasięgu huraganu może znaleźć się nawet 19 mln osób.
Właśnie dlatego rząd USA podjął decyzję o obowiązkowej ewakuacji mieszkańców Florydy, a także stanów Georgia i Karolina Północna.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Huragan Dorian zniszczył Bahamy. Mieszkańcy publikują nagrania
Mieszkańcy Bahamów publikują na Twitterze dziesiątki nagrań z momentu uderzenia huraganu. Na krótkich filmikach widać, jak wiatr targa okolicznymi palmami, a ulice zamieniają się w rwące rzeki.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Woda wdzierała się do budynków mieszkalnych.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Mieszkańcy Bahamów w najbliższym czasie będą potrzebowali ogromnego wsparcia, aby móc powrócić do normalności. Światowy Program Żywnościowy działający w ramach ONZ alarmuje, że minimum 61 tys. osób będzie potrzebowało wsparcia żywnościowego. Są to wstępne szacunki. Działacze WFP podadzą dokładne liczby po rozeznaniu na miejscu.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Na Bahamach konieczna będzie także pomoc medyczna. Wsparcie podczas walki z żywiołem ofiarowali już strażacy z USA.