Hubner: potrzeba dodatkowych 18 tys. urzędników
Liczebność całej polskiej administracji musi wzrosnąć o 15%, czyli o 18 tys. urzędników, żeby Polska osiągnęła w pełni tzw. zdolność administracyjną wypełniania wymogów członkostwa Unii Europejskiej.
03.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Poinformowała o tym w poniedziałek w Brukseli minister ds. europejskich Danuta Huebner, proszona o skomentowanie raportu Komisji Europejskiej o zdolnościach administracyjnych krajów kandydujących, który ma być przyjęty w najbliższą środę.
Organ wykonawczy UE przypomni w nim, że czołowi kandydaci do Unii, w tym Polska, mają jeszcze sporo do zrobienia, żeby móc w pełni nie tylko dostosować swoje prawo do unijnego, ale wdrożyć je i skutecznie egzekwować już w 2004 roku, kiedy staną się członkami.
Według urzędników Komisji, szczególne wysiłki potrzebne są w przygotowaniu i rozbudowie tej części administracji, która będzie zarządzała unijnymi dotacjami dla rolnictwa i funduszami dla uboższych krajów i regionów, która będzie kontrolowała granice, przestrzeganie przepisów o ochronę środowiska, standardów sanitarnych i weterynaryjnych.
Nadal też niepokoi Komisję niewydolność polskiego sądownictwa. W wersjach roboczych raportu nie zabrakło krytycznej wzmianki o korupcji, pojawiającej się zresztą w ocenie większości kandydatów.
Komisja sporządziła raport na zamówienie przywódców Piętnastki, którzy chcą przedyskutować jego treść na szczycie w Sewilli 21-22 czerwca.
Bez względu na to, co Komisja powie, my doskonale wiemy, co należy zrobić - podkreśliła Huebner. Zaznaczyła, że wzrost liczby urzędników o dodatkowe 18 tys. dotyczy całej administracji, nie tylko centralnej, i że można go realizować częściowo już po przystąpieniu do Unii w 2004 roku.
Obecny raport Komisji Europejskiej powstał na podstawie konsultacji z polskim rządem. Obie strony opracowały razem plan działania, który uwzględnia rzeczy konieczne do zrobienia oraz środki na to, w tym 52 mln euro z budżetu unijnego - wyjaśniła polska minister. (an)