Hołownia uderza w Trzaskowskiego ws. NASK. "Karty na stół"
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia reaguje po ustaleniach Wirtualnej Polski dot. podejrzanych reklam wyborczych na Facebooku. "Karty na stół, sztabie kandydata PO - na szali jest uczciwość wyborów i uwaga pisowskich sędziów, którzy czyhają na preteksty, by unieważnić wybory" - napisał.
Co musisz wiedzieć?
- NASK zidentyfikował reklamy polityczne na Facebooku, które mogły być finansowane przez zagraniczne podmioty, co mogło stanowić próbę ingerencji w wybory w Polsce.
- Wirtualna Polska ujawniła, że osoby występujące w reklamach były zachęcane do udziału przez osoby związane z fundacją Akcja Demokracja, przez jednego z pracowników i wolontariuszy.
- Szymon Hołownia domaga się wyjaśnienia tej sprawy. "Karty na stół, sztabie kandydata PO" - napisał.
NASK ustaliła, że konta reklamowe zaangażowane w kampanię wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy. Sprawę ujawniła Wirtualna Polska.
Na Facebooku pojawiały się reklamy, które nie były finansowane przez sztab Trzaskowskiego, ale promowały kandydata KO i uderzały w Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żukowska krytykuje Trzaskowskiego. "Wykorzystywanie tragedii"
W akcję zaangażowani byli wolontariusze i pracownik fundacji Akcja Demokracja. Zarząd przyznał, że pracownik pomagał zagranicznemu partnerowi organizacji w znalezieniu chętnych do wzięcia udziału w nagraniach. W nadesłanej odpowiedzi czytamy: "Zrobiliśmy uprzejmość firmie, z którą stale współpracujemy i na tym skończyła się nasza rola".
Prezes Akcji Demokracja Jakub Kocjan do niedawna był asystentem posłanki KO, a w 2020 r. otrzymał nagrodę od prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego
Hołownia: karty na stół
Na kontrowersje wokół całej sprawy zareagował marszałek Sejmu i kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.
"Polskiego prezydenta wybierają Polacy. Zagraniczna ingerencja w nasz wybór jest tak samo niedopuszczalna, gdy pochodzi z Austrii, Węgier i znanych NGO, jak gdy pochodzi z Rosji i Chin" - napisał.
Polityk uderzył także w swojego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego.
"Karty na stół, sztabie kandydata PO - na szali jest uczciwość wyborów i uwaga pisowskich sędziów, którzy czyhają na preteksty, by unieważnić wybory" - napisał.
Czytaj więcej: