Pokazał książkę z podpisem Kaczyńskiego. Hołownia kpił ze sceny
Szymon Hołownia nie szczędził ostrych słów konkurentom podczas konwencji w Kielcach. - Mentzen chlipie jak ja nad konstytucją, że Petru go stalkuje i prześladuje - mówił o liderze Konfederacji. - Jak nazwać fachowca, który osiem lat nie potrafi naprawić awarii? To bohater i zbawca narodu? To jest oferma! - mówił o prezesie PiS.
Podczas konwencji Trzeciej Drogi w Kielcach lider Polski 2050 Szymon Hołownia odnosił się do Konfederacji, która swoją konwencję ma tego dnia w Spodku w Katowicach. Zwracał uwagę, że notowania Konfederacji nie są już tak wysokie jak przed wakacjami. Nie szczędził jej politykom złośliwości.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Hołownia kpił z Mentzena
- PiS mógłby próbować wymęczyć jakiś rząd z kosmitami, którzy wylądowali dzisiaj w katowickim spodku którzy wylądują w katowickim Spodku, ale zakładam, że to nie musi się udać. Zobaczcie, co się dzieje. Mentzen chlipie jak ja nad konstytucją, że Petru go stalkuje i prześladuje. Na Twittera wrócił Janusz Korwin-Mikke: protokół 4,7 proc. został odpalony. Czytamy o spotkaniach Fundacji Patriarchat i o tym, że każdy mężczyzna powinien dbać o kobietę jak o piłę mechaniczną czy samochód, bo kobieta jest częścią dobytku mężczyzny - ironizował Hołownia.
Nawiązał w ten sposób do spotkania założycielskiego Fundacji Patriarchat, na którym byli obecni politycy Konfederacji (w tym m.in. Korwin-Mikke) i na którym padały antykobiece hasła. Nawiązał też do wypowiedzi Sławomira Mentzena, który twierdzi, że punktujący go Ryszard Petru (startujący z list Trzeciej Drogi) go prześladuje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowy cel Kaczyńskiego. Kpiny z prezesa PiS. "Mogę tylko wyrazić satysfakcję"
- Oni się kończą. Do kolegów ze Spodka mam przesłanie: my wiemy, jak to jest mieć 8-9 proc., ale takie jest życie. Jakoś będziemy funkcjonować w nowym Sejmie. Zmiana już się dzieje i im dalej od Warszawy, tym bardziej ją czuć - mówił Hołownia.
- Nie mówcie mi już więcej, że jesteśmy skazani na wybór mniejszego zła. Nie ma już tych czasów. Stańcie się częścią zmiany. Na naszych oczach kończy się czas dominacji partyjnych gigantów. Nie będzie powrotu do Polski PiS i Polski PO. Nie ma takiej możliwości. Ani PiS nie będzie w stanie stworzyć samemu rządu, ani nie będą w stanie sami zrobić tego nasi przyjaciele z PO - dodał, apelując o udział w wyborach.
Hołownia o Kaczyńskim: zbawca narodu? To oferma!
Lider Polski 2050 pokazał na mównicy książkę Teresy Torańskiej "My" z 1994 r., w której były wywiady z politykami, m.in. z Jarosławem Kaczyńskim. Powiedział, że ma nawet podpis prezesa PiS w książce.
- Kaczyński jak Kaczyński: od 30 lat się nie zmienił. Wojny na górze, wykiwanie Wałęsy, który też chce go wykiwać, Macierewicz z teczkami... Słuchajcie, ile razy można oglądać ten sam serial? Ile razy można oglądać tę samą historię? On się nic nie zmienił. Widząc go w wiadomościach telewizyjnych czuję się, jakbym oglądał "07 Zgłoś się". Ciągle ten sam porucznik Borewicz, ten sam porucznik Jaszczuk. Kiedy powiemy mu dość? - mówił Hołownia.
Szef Polski 2050 krytykował PiS za inflację, politykę mieszkaniową oraz demograficzną. Oskarżał PiS o doprowadzenie do rosnącej laicyzacji poprzez zblatowanie z Kościołem. Skrytykował również PiS za aferę wizową i brak pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy.
- To jest cywilizacja życia w Polsce, w której rodzi się najmniej dzieci od II wojny światowej? Za Kaczyńskiego rodzi się mniej dzieci niż za Gomułki i Jaruzelskiego. To jest cywilizacja życia? Na wizytę do kardiologa czeka się w Ostrowcu Świętokrzyskim ponad 400 dni. Mieliście osiem lat, żeby to naprawić. Nie osiem miesięcy. Odpowiedzcie mi na pytanie, jak nazwać fachowca, który osiem lat nie potrafi naprawić awarii? To bohater i zbawca narodu? To jest oferma! - mówił Hołownia.
- Miliardy przejdą nam koło nosa, bo Kaczyński musi pokrzyczeć za emerytką Merkel, że jest nienawidzi. Mówili o bezpieczeństwie. Co robią? Nie, nie stoją murem. Handlują wizami. Przemytnicy ludzi! Myślą, że dyskusją filmoznawczą przykryją aferę - podkreślił Hołownia.