"Kobieta częścią dobytku". Polityk Konfederacji nie krył złości
Nie będę z panem o tym rozmawiał - tak Przemysław Wipler z Konfederacji w programie "Tłit" WP próbował uciec od pytań o skandaliczne słowa na temat kobiet, które padły podczas spotkania Fundacji Patriarchat - m.in. z udziałem Janusza Korwin-Mikkego. Jeden z prelegentów stwierdził chociażby, że "traktowanie kobiet, jako części dobytku, jest zdrowym układem". - To nie są nasi przedstawiciele - mówił początkowo Wipler, ale chwilę później dodał: "Janusz Korwin-Mikke jest naszym kandydatem, czy nam się to podoba, czy nie". - Z głupotami się nie będę zgadzał - próbował odcinać się od innych prorosyjskich i rasistowskich tez posłów Konfederacji. - Nie będę tego komentował - ucinał kolejne pytania o kompromitujące wypowiedzi konfederatów wyraźnie zirytowany polityk. - W każdym komitecie czuje się jakiś dyskomfort - tak z kolei Przemysław Wipler odpowiedział na pytanie o to, jak się czuje, będąc na jednej liście z Grzegorzem Braunem. Więcej w materiale wideo.