Hollande: siły bezpieczeństwa nie mogły się bardziej zaangażować, cała Francja jest z nich dumna!
• Prezydent Francji pochwalił działania służb bezpieczeństwa po zamachu w Nicei
• Francois Hollande: to wróg, który będzie nadal uderzać w różne narody i kraje, gdzie panuje wolność
• Polityk stwierdził również, że "musi być odpowiedzialny" i "nie może ustąpić przed ekscesami"
Prezydent Francji Francois Hollande odniósł się na konferencji prasowej do dramatycznych wydarzeń ubiegłej nocy. Przypomnijmy - 14 lipca w Nicei, podczas obchodów Dnia Bastylii, ciężarówka uderzyła w tłum, zabijając ponad 80 osób. Kierowca-zamachowiec został zneutralizowany przez policję. To 31-letni Mohamed Lahouaiej Bouhlel, pochodzenia francusko-tunezyjskiego.
Hollande pochwalił działania służb bezpieczeństwa i stwierdził, że "nie mogły się bardziej zaangażować". - Chciałbym je wszystkie pozdrowić - powiedział prezydent. - Cała Francja jest z nich dumna. Młodzi policjanci, którzy działali, by ten mężczyzna został zabity, by zakończyć tę zbrodnię, policja, żandarmeria, służby wywiadowcze, straż pożarna, która wykonała wspaniałą pracę wraz ze służbami ratowniczymi, by przewieźć do szpitali w mieście, ale też i poza miastem, ofiary zamachu - wyliczał Hollande.
Francois Hollande bardzo pozytywnie wypowiedział się też o personelu szpitali. - Lekarze, którzy nie mieli dyżuru, przyjechali w nocy, by ratować życia. Robili wszystko, co w ich mocy. Pracowali z niezwykłym poświęceniem - mówił.
- To lekcja, którą musimy wyciągnąć z tej tragedii, z ataku terrorystycznego - jeszcze jednego, kolejnego w ciągu ostatnich lat. To wróg, który będzie nadal uderzać w różne narody i kraje, gdzie panuje wolność jako podstawowa wartość. W tej walce musimy liczyć na zaangażowanie władz publicznych - mówił Hollande. - Nasza praca nie zakończyła się, musimy ją kontynuować i być czujni w obronie Francji i Francuzów. Musimy być silni. Cały świat na nas patrzy i wyraża swoją solidarność. Świat widzi, że jesteśmy krajem silnym, zdolnym do przeciwstawienia się wszelkim przeszkodom, a mieliśmy już ciężkie próby w ostatnich miesiącach. Muszę być odpowiedzialny, nie mogę ustąpić przed żadnymi ekscesami. Muszę odpowiadać w sposób sprawiedliwy na wyzwania, które przed nami stoją. Jedność, siła - do tego wzywam. Jesteśmy w stanie przezwyciężyć to zło, bo jesteśmy Francją zjednoczoną - zadeklarował prezydent.