Holenderscy żołnierze i systemy Patriot w Polsce. Szef MON informuje
Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że w Polsce będą stacjonować holenderscy żołnierze oraz dwa systemy Patriot.
Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Tarnowie poinformował, że w ramach NATO Królestwo Niderlandów pomoże w zabezpieczeniu logistycznym transferu na Ukrainę.
- Od grudnia tego roku, przez kolejne miesiące dwa zestawy systemów Patriot będą rozmieszczone w Polsce do ochrony polskiego nieba, do ochrony wsparcia, które idzie na Ukrainę - wyjaśnił Kosiniak-Kamysz.
Podkreślił, że jest to wielki wysiłek dla Holandii, ponieważ ma trzy tego typu zestawy Patriot, z czego dwa przekazuje do Polski. - Wraz z tymi zestawami przybędą również do Polski żołnierze holenderscy, będzie ich 300 oraz systemy antydronowe - przekazał. Dodał, że także holenderskie samoloty F-35, będą patrolować polskie niebo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Eksplozja w Osinach. Gen. Różański: Musimy wysłać Rosji mocny sygnał
Minister obrony Ruben Brekelmans podkreślił, że operacja ma na celu ochronę NATO, obronę Ukrainy oraz odstraszanie Rosji. - Robimy to, aby chronić NATO, bronić Ukrainy i odstraszać Rosję - powiedział Brekelmans.
Czytaj także: "Ponad pół miliona osób" w armii. Kosiniak-Kamysz odpowiada Nawrockiemu i reaguje na gwizdy tłumu
Minister Brekelmans zaznaczył, że operacja będzie prowadzona wyłącznie na terytorium Polski, a systemy nie będą używane do bezpośredniej obrony Ukrainy.
Pomimo oddelegowania dwóch z trzech posiadanych baterii Patriot, Holandia zapewnia, że jej obrona powietrzna nie zostanie osłabiona. Misja jest częścią szerszego zaangażowania Holandii w działania NATO, które obejmują również patrolowanie przestrzeni powietrznej wspólnie z Norwegią.