ŚwiatGotowi do wprowadzenia stanu wojennego? Nietypowy komunikat Mińska

Gotowi do wprowadzenia stanu wojennego? Nietypowy komunikat Mińska

Zastępca szefa białoruskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Aleksander Chudolejew powiedział agencji BelTA, że "obwód homelski, graniczący z Ukrainą w razie potrzeby jest gotowy do wprowadzenia stanu wojennego". Wcześniej ukraińskie Centrum Zwalczania Dezinformacji ostrzegało, że takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej.

Obwód homelski / Sprawdzenie gotowości bojowej sił zbrojnych Białorusi
Obwód homelski / Sprawdzenie gotowości bojowej sił zbrojnych Białorusi
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Wiele informacji, które podają rosyjskie i białoruskie media państwowe oraz oficjele, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

Oświadczenie Mińska zbiegło się z komunikatem mera Kijowa Witalija Kliczko, który przekazał, że obecnie stolica Ukrainy "finansuje budowę obiektów ochronnych w regionie". - Stolica była i pozostaje celem Putina, ale obecnie gotowość jest znacznie lepsza niż dwa lata temu - dodał Kliczko.

Stan wojenny "w razie potrzeby"

Tymczasem obwód homelski na Białorusi, graniczący z obwodem kijowskim, jest gotowy "w razie potrzeby" na wprowadzenie "stanu wojennego". - Sprawdziliśmy gotowość formacji specjalnych i poziom ich personelu. Ogólnie rzecz biorąc, system w regionie jest gotowy, jeśli zajdzie taka potrzeba - powiedział Chudolejew.

Ostrzegali przed dezinformacją

Wcześniej ukraińskie Centrum Zwalczania Dezinformacji ostrzegało, że Rosja może uruchomić specjalną operację polegającą na rozpuszczeniu fake newsów dotyczących otwarcia drugiego frontu z Białorusią.

"W najbliższej przyszłości spodziewamy się szeregu prowokacyjnych wypowiedzi najwyższego kierownictwa Federacji Rosyjskiej i Białorusi, zawierających groźby pod adresem Ukrainy oraz lawinę dezinformacji w rosyjskich środkach masowego przekazu i sieciach społecznościowych na temat rzekomych przygotowań do ofensywy" – czytamy w komunikacie Centrum Zwalczania Dezinformacji.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie