Gorbaczow popiera współpracę Rosji i UE
Były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow opowiada
się za zacieśnieniem współpracy między Rosją i Unią Europejską i
wypracowaniem nowych ram tej współpracy.
Występując w czwartek w Królewskim Instytucie Spraw Międzynarodowych w Londynie, Gorbaczow wykluczył zarazem status Rosji jako kraju stowarzyszonego z UE.
Nie powiedziałbym, by Rosja była na drodze do stania się krajem stowarzyszonym UE, ale z pewnością jesteśmy zainteresowani w efektywnej współpracy pomiędzy Rosją a Europą - powiedział.
Według niego, Rosja powinna być włączona w proces podejmowania decyzji w UE, szczególnie w tym zakresie, w jakim decyzje te jej dotyczą. Wskazał przy tym na Kaliningrad.
Wykluczył zarazem członkostwo Rosji w UE. Wejście Rosji do UE zapewne uczyniłoby tę organizację zbyt dużą i mogłoby stać się nawet źródłem jej upadku - powiedział były prezydent ZSRR.
Gorbaczow, który w Londynie przebywa na konferencji zorganizowanej dla omówienia sposobów walki z praniem pieniędzy i nielegalnym wywozem kapitału z Rosji wyraził zadowolenie z powodu szybkiego przyznania Rosji przez UE statusu kraju o gospodarce rynkowej.
W praktyce nowy status oznacza, że 11 decyzji antydumpingowych wprowadzonym przez Brukselę przeciwko rosyjskiemu eksportowi zostanie ocenionych w nowym świetle (w związku ze zmianą podstawy kosztów produkcji w Rosji), co ma nastąpić w najbliższych miesiącach.
Gorbaczow stanowczo wypowiedział się przeciwko idei ataku na Irak dla obalenia Saddama Husajna i zaapelował o umiar do prezydenta USA George`a W.Busha i innych przywódców. Ostrzegł też przed dalekosiężnymi, negatywnymi i nieprzewidywalnymi konsekwencjami ataku na Irak.
Przed przystąpieniem do bombardowania jakiegoś kraju lub wypowiedzenia wojny jego władzom należy wykorzystać wszystkie polityczne i ekonomiczne możliwości działania - podkreślił Gorbaczow. (iza)