Gigantyczne protesty u sąsiada Polski. Tłum skandował: "zdrada"

W piątek wieczorem w ponad 50 miastach Słowacji odbyły się masowe protesty antyrządowe. W Bratysławie zgromadziło się ponad 40 tys. osób, a w całym kraju około 100 tys. Demonstranci domagali się dymisji premiera Roberta Ficy.

Gigantyczne protesty u sąsiada Polski. Tłum skandował: "zdrada"Protest w Bratysławie
Źródło zdjęć: © PAP | JAKUB GAVLAK
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel
192

W piątkowy wieczór Słowacja stała się areną masowych protestów antyrządowych, które odbyły się w ponad 50 miastach. W stolicy kraju, Bratysławie, na Placu Wolności zgromadziło się ponad 40 tys. osób, a w całym kraju liczba uczestników sięgnęła około 100 tys. Demonstranci ponownie wezwali premiera Roberta Ficę do ustąpienia ze stanowiska.

Plac Wolności w Bratysławie, położony w pobliżu siedziby rządu, wypełnił się tłumem jeszcze przed rozpoczęciem protestu. Organizatorzy powtórzyli swoje żądania sprzed dwóch tygodni, domagając się rezygnacji Ficy. Wśród skandowanych haseł znalazły się: "Dymisja", "Wstydzimy się za Ficę", "Zdrada" oraz "Rosyjski agent". Głównym hasłem demonstracji było "Słowacja jest Europą".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podejrzane bagaże na polskiej granicy. Odkrycia celników zaskakują

Oskarżenia premiera

Premier Fico wielokrotnie oskarżał organizatorów protestów, partie opozycyjne oraz media o próbę obalenia rządu. Politycy koalicji rządowej twierdzili, że za rzekomym zamachem stanu stoi Legion Gruziński, który miał już stać - według Ficy - za protestami w Ukrainie i Gruzji. Fico podkreślił, że wbrew twierdzeniom organizatorów rząd nie planuje wyjścia Słowacji z Unii Europejskiej.

Antyrządowe demonstracje rozpoczęły się w grudniu ubiegłego roku po spotkaniu premiera Ficy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Kilka tygodni później Fico bronił swojego partyjnego kolegi Tibora Gaspara, który w telewizyjnej debacie zasugerował możliwość opuszczenia UE przez Słowację.

Kolejne demonstracje zaplanowano na za dwa tygodnie, w siódmą rocznicę zabójstwa dziennikarza śledczego Jana Kuciaka i jego narzeczonej. W 2018 roku premier Fico był obarczany polityczną odpowiedzialnością za tę zbrodnię, co doprowadziło do jego rezygnacji z funkcji premiera w marcu 2018 roku pod presją masowych protestów.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tusk dostanie po kieszeni? Hołownia szykuje zmiany w Sejmie
Tusk dostanie po kieszeni? Hołownia szykuje zmiany w Sejmie
Biały Dom podtrzymuje "propozycję" dla Kanady. "To naprawdę głupie"
Biały Dom podtrzymuje "propozycję" dla Kanady. "To naprawdę głupie"
Skandal w Szwecji. Wyciekły tajne dokumenty
Skandal w Szwecji. Wyciekły tajne dokumenty
"Będziemy gryźć trawę". Mobilizacja w PiS po fatalnym sondażu
"Będziemy gryźć trawę". Mobilizacja w PiS po fatalnym sondażu
Kuzyn Vance’a był w Ukrainie. Wstrząsająca relacja
Kuzyn Vance’a był w Ukrainie. Wstrząsająca relacja
Trump planuje masowe zwolnienia w Departamencie Edukacji
Trump planuje masowe zwolnienia w Departamencie Edukacji
USA wznowiły pomoc dla Ukrainy. Kijów potwierdza
USA wznowiły pomoc dla Ukrainy. Kijów potwierdza
Wyniki Lotto 11.03.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 11.03.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump zmienia zdanie ws. Kanady. Nie spełnił gróźb
Trump zmienia zdanie ws. Kanady. Nie spełnił gróźb
Nowe wieści o papieżu. "Lekka poprawa"
Nowe wieści o papieżu. "Lekka poprawa"
Rosja rozpoczęła nocne ataki. Alerty prawie w centralnej i we wschodniej Ukrainie
Rosja rozpoczęła nocne ataki. Alerty prawie w centralnej i we wschodniej Ukrainie
"Rób sobie, co chcesz". Iran odrzuca propozycję Trumpa
"Rób sobie, co chcesz". Iran odrzuca propozycję Trumpa