Giertych na celowniku prokuratury. Będzie wniosek o uchylenie immunitetu?

Trwa śledztwo ws. spółki Polnord. Śledczy zamierzali postawić Romanowi Giertychowi nowe zarzuty. Przeszkodą stał się immunitet poselski adwokata. Z nieoficjalnych doniesień medialnych wynika, że prokuratorzy "analizują stan prawny", by ścigać polityka KO.

Giertych na celowniku prokuratury. Będzie wniosek o uchylenie immunitetu?
Giertych na celowniku prokuratury. Będzie wniosek o uchylenie immunitetu?
Źródło zdjęć: © East News | Andrzej Iwanczuk/REPORTER
oprac. KAR

Roman Giertych zdobył mandat posła na Sejm. Tuż przed wyborami śledczy zamierzali postawić mu kolejne zarzuty dot. domniemanego wyprowadzenia i przywłaszczenia ok. 92 mln zł ze spółki Polnord.

Prokuratorzy z Lublina przyznali w rozmowie z Onetem, że obecnie "analizują stan prawny" i możliwości ścigania adwokata po uzyskaniu przez niego immunitetu poselskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Jesteśmy w stanie bezwładu. Trwają analizy treści przepisów w celu ustalenia, jaki jest możliwy kolejny krok prokuratury w obecnym stanie prawnym - wyjaśnił rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Prokurator Andrzej Jeżyński nie sprecyzował, czy śledczy zdecydują się złożyć do Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Giertychowi. - Takie sprawy nie dzieją się zbyt często. Właściwie to taka sytuacja zdarza się niezwykle rzadko. Na ten moment nie wiemy jeszcze, jaki będzie nasz następny ruch - wyjaśnił w rozmowie z portalem.

Giertych straci immunitet? "Śledztwo raczej nie będzie umorzone"

Onet zaznacza, że prokuratorzy "doskonale zdają sobie sprawę, że obecna większość jest w stanie obronić adwokata, ale tu chodzi o coś zupełnie innego".

- To będzie kolejna polityczna awantura w Sejmie i paliwo dla mediów, które są jeszcze w rękach PiS. A nowy marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że nie będzie blokował żadnych wniosków - wskazał jeden z anonimowych rozmówców znających sprawę.

Opinie prawników nt. ochrony Giertycha przez immunitet są podzielone. W tym kontekście szef Rządowego Centrum Legislacji prof. Krzysztof Szczucki zwraca uwagę na ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora. Wskazano w niej, że immunitet procesowy "nie ma zastosowania w postępowaniu karnym, wszczętym przed dniem ogłoszenia wyników wyborów, wobec osoby, która została wybrana na posła lub senatora".

- Prokuratura może powołać się na wspomniany zapis. W każdym przypadku dojdzie do awantury w Sejmie. Śledztwo raczej nie będzie umorzone - dodał rozmówca Onetu.

Czytaj także:

Źródło: Onet

Źródło artykułu:WP Wiadomości
politykaimmunitetsejm
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1104)