- Nie byłoby obecnego prezydenta i tego rządu, gdyby nie tamte zwycięstwa. Niech dzisiejsi ludzie przy władzy to pamiętają - mówił Lech Wałęsa w Gdańsku. - Populizm, demagogia, mamona prędzej czy później doprowadzą was do zwarcia. Dlatego, jeśli chcecie budować, musicie się przekonać i uzgodnić między sobą katalog wartości, których będziecie przestrzegać - podkreślał.